Logistyka w każdym z segmentów wymaga przede wszystkim bezbłędności, szybkość obsługi, a często także zastosowania specjalistycznych rozwiązań wynikających ze specyfiki produktu lub branży. Obsługa wielkich gabarytów, magazynowanie i przewożenie towarów w kontrolowanej temperaturze, stworzenie odpowiednio zabezpieczonych stref składowania w magazynach – to tylko niektóre z wymogów, z którymi, w zależności od branży, musi sobie poradzić operator. Na przykład w branży fashion nie sposób nie uwzględnić relatywnie dużej liczby SKU w magazynie czy obsługi zwrotów (czasem stanowią nawet ponad połowę wszystkich towarów), jak również wielu opcji VAS (m.in. przepakowywanie, prasowanie czy odświeżanie). Z kolei obsługa logistyczna elektroniki charakteryzuje się długimi oraz złożonymi łańcuchami dostaw. Dochodzą do tego zmiany popytu na poszczególne typy towarów, a także krótsze niż w innych branżach cykle życia produktów. W niektórych branżach konieczne jest natomiast posiadanie możliwości zarządzania towarem z wykorzystaniem numeru serii (czy partii) oraz daty ważności, a także wiedzy z zakresu zapewniania odpowiedniej temperatury składowania. Dotyczy to zresztą zarówno czynności relatywnie prostych, jak i takich, które stawiają przed operatorem nowe zadania.
Operacje pełne wyzwań
Wiele branż zmusza operatorów logistycznych do posiadania bardzo specyficznych i ponadstandardowych kompetencji, które w znaczący sposób wykraczają poza wygórowane wymagania dotyczące jakości. Rafał Woźniak, Poland Operations Director, FM Logistic Central Europe, wymienia wśród nich sektor farmaceutyczny. – FM Logistic dysponuje największym centrum farmaceutycznym w Europie Centralnej (ponad 60 tys. m2 dedykowanych dla farmacji), które spełnia najwyższe standardy i wymogi stawiane przez prawo farmaceutyczne. Musimy realizować dystrybucję zgodnie z dobrymi praktykami dystrybucyjnymi GDP. W przypadku leków cały proces wymaga niesłychanej precyzji. Począwszy od komunikacji z klientem, gdzie wspomagają nas odpowiednie systemy informatyczne zapewniające szybki przepływ informacji, po sam proces przechowywania i kompletacji zamówień, w którym wykorzystujemy systemy pozwalające kontrolować ich poprawność w czasie rzeczywistym (kontrola wagowa, SKU i ilościowa, a także pełne traceability do poziomu pojedynczego opakowania) – mówi R. Woźniak, zaznaczając, jak istotne są warunki przechowywania i transportu leków. Zachowanie łańcucha chłodniczego to bowiem jedna z najważniejszych kwestii (najwyższej uwagi wymagają produkty wysokowartościowe). FM Logistic posiada rozwiązania kontrolujące temperaturę na każdym poziomie operacji, zarówno w części magazynowej, jak i w transporcie. – Posiadamy dedykowaną dla tej kategorii infrastrukturę z oddzielnymi pomieszczeniami zarówno dla przyjęć, jak i wydań magazynowych. Są one przechowywane w osobnych strefach objętych specjalnymi wytycznymi kompletacji i kontrolą dostępu. Przykładem jest lek na SMA, gdzie wartość jednej dawki to ok. 2 mln euro. Wspólnie z klientem opracowaliśmy procedury przyjęcia i przechowania w specjalnych warunkach przy użyciu suchego lodu. Oprócz infrastruktury, do tej operacji mamy dedykowany zespół, który czuwa nad szczelnością procesu, żeby nie wydarzyło się nic, co mogłoby doprowadzić do zniszczenia leku – dodaje nasz rozmówca.
Specjalizacja usług pozwala operatorom logistycznym rozszerzać ofertę i zwiększać swoją konkurencyjność na rynku
Na to, że operator logistyczny stoi przed licznymi wyzwaniami związanymi z zarządzaniem łańcuchem dostaw, które są unikatowe dla danego kanału dystrybucji (B2C lub B2B), a także dla specyfiki konkretnej branży zwraca również uwagę Jadwiga Żurek, Dyrektor ds. Sprzedaży, Arvato. Sygnalizuje przy tym, że np. w kontekście logistyki sektora e-commerce największymi wyzwaniami dla operatora logistycznego są zachowanie odpowiedniej jakości obsługi i sprawność operacyjna, szczególnie w podczas pików sezonowych. – Skuteczne radzenie sobie z sezonowymi wyzwaniami wymusza poniekąd wdrożenie zaawansowanych rozwiązań informatycznych, technologicznych czy automatyzacji, co pozwala na zwiększenie wydajności obsługi zamówień. Istotne jest również posiadanie doświadczonej i dobrze przeszkolonej kadry pracowniczej, która efektywnie wykona zaplanowane operacje logistyczne oraz dostosuje się do zmiennych wymagań rynku w określonym czasie. Niezależnie od tego, zapewnienie wysokich standardów jakościowych wymaga ciągłego monitorowania i optymalizacji procesów logistycznych – dodaje J. Żurek.
Specjaliści w rolach głównych
Co do tego, że specjalizacja usług pozwala operatorom logistycznym rozszerzać ofertę i zwiększać swoją konkurencyjność na rynku, nie ma wątpliwości R. Woźniak (FM Logistic), zaznaczając, że coraz więcej klientów dostrzega konieczność pracy wielokanałowej. Kiedyś dystrybucja koncentrowała się wokół odbiorców B2B, ale rozwój e-commerce sprawił, że klienci chcą docierać do swoich odbiorców również innymi kanałami. To wymaga od operatora logistycznego elastyczności w zakresie procesów z uwagi na różny charakter dystrybucji (wielkości paczek, ale też wolumen i sposób pakowania są zupełnie inne). – Dajemy klientom możliwość realizacji pełnego zakresu usług dystrybucyjnych pod jednym dachem. Oprócz tego poszerzamy standardowe usługi o wartość dodaną, jak np. co-packing wspierający akcje promocyjne klientów. W FM Logistic mamy zespół ekspertów, którzy mogą dodatkowo realizować zadania w zakresie projektowania opakowań, wskazać rozwiązania efektywne kosztowo i marketingowo. Dzięki kompleksowej realizacji dystrybucji, pomagamy klientom również w zakresie redukcji śladu węglowego i ilości odpadów, które co-packing generuje. Staramy się odzyskać jak największą ilość odpadów makulaturowych i foliowych, wykorzystując je ponownie. Bardziej zaawansowaną usługę dodaną stanowi co-manufacturing – mówi R. Woźniak, tłumacząc jednocześnie, że przezbrojenie maszyn w warunkach produkcyjnych jest czasochłonne i kosztowne, a klienci często wymagają personalizacji swoich produktów lub ich zamówienia nie pozwalają na wykonanie długich serii produkcyjnych. – W tym miejscu pojawiamy się my z operacjami co-manufacturingowymi. Pracujemy na otwartym, ustandaryzowanym produkcie i personalizujemy go do konkretnych odbiorców. Dzięki temu nasi klienci mogą się skupić na produkcji, a mniejsze sloty produkcyjne wykonuje operator logistyczny. To pozwala również znacznie ograniczyć koszty związane z personalizacją produkcji oraz poziom generowanych odpadów, co również przekłada się na koszty i ma wpływ na ograniczenia śladu węglowego – konkluduje nasz rozmówca.
Wiele branż zmusza operatorów logistycznych do posiadania bardzo specyficznych i ponadstandardowych kompetencji, które w znaczący sposób wykraczają poza wygórowane wymagania dotyczące jakości.
Na zauważalną ostatnimi czasy, postępującą koncentrację firm produkcyjnych na swoim podstawowym biznesie, co powoduje to outsourcing części procesów towarzyszących podstawowej działalności zwraca uwagę Łukasz Skroński, Business Development Manager, FIEGE. Często dotyczy to logistyki i transportu, które nadają wartość nominalną dobrom materialnym, przemieszczając je z miejsca produkcji w miejsce przeznaczenia. W tym celu firmy produkcyjne coraz chętniej „wpuszczają” firmy zewnętrzne do swojego „ekosystemu”, tym samym niejako angażując ich w realizację części procesu biznesowego oraz przekazują im odpowiedzialność za jakość wykonania tychże usług. W wyniku takich działań coraz bardziej popularni są operatorzy 4PL, którzy przejmują część operacji niegdyś należących do klientów. – Klienci działają według indywidualnie wypracowanych przez siebie standardów w różnych branżach dla zróżnicowanych odbiorców. Sugeruje to specjalizacje operatora w kierunku działalności klienta, branży, w której funkcjonuje, produktów, rozwiązań czy technologii. W celu odniesienia sukcesu, zwiększenia konkurencyjności oraz dywersyfikacji ryzyka, operator działa z wieloma zróżnicowanymi klientami. W efekcie zaczyna specjalizować się na wielu płaszczyznach, tworząc jednostki odpowiedzialne za realizowanie profesjonalnych usług dla danej branży. Specjalizacja jest wtedy na poziomie jednostki organizacyjnej. Patrząc na firmę holistycznie, nadal mamy elastyczny serwis z eksperckim podejściem. W ten sposób tworzą się rozwiązania dedykowane dla różnych branż i konkretnych biznesów, które mogą wzajemnie czerpać korzyści z łączenia poszczególnych rozwiązań dedykowanych. Dobrym przykładem jest tu mix rozwiązania z zakresu e-commerce, fashion i beauty, gdzie w ramach obsługi klienta świadczymy dostawy do sklepów, hurtowni oraz do odbiorców prywatnych poprzez kanał e-commerce – tłumaczy Ł. Skroński.
J. Żurek (Arvato) podkreśla, że wraz z rozwojem sprzedaży e-commerce wiele firm musiało dostosować się do nadchodzących zmian, gdyż dla większości w przeszłości dominująca była sprzedaż tylko w kanale B2B. Przystosowanie procesów, systemów, infrastruktury magazynowej, w kontrze do elastyczności i zdolności do dynamicznych zmian, jakie wymusza handel elektroniczny. Dodatkowo, w logistyce B2C rozwinęła się potrzeba personalizacji zamówień, w tym pakowania na prezent, dodawania kartki z życzeniami czy podziękowaniami. – Chcąc zwiększyć konkurencyjność swojego e-sklepu, przy odpowiedniej skali warto postawić na automatyzację w magazynie, co poprawia wydajność procesów, a także jest odpowiedzią na rosnące wymagania w procesie rekrutacji nowych pracowników. Obecnie jednym z najbardziej pożądanych rozwiązań logistycznych, którego poszukują klienci, jest wsparcie logistyczne w sprzedaży cross-border, co pozwala na dotarcie na nowe rynki i tym samym na pozyskanie większej liczby klientów – dodaje nasza rozmówczyni.
Branżowa różnorodność
Przykładem jednego z projektów realizowanych przez ID Logistics jest dedykowane centrum dystrybucji w Nadarzynie pod Warszawą. ID Logistics uruchomiło magazynu e-com dla znanej marki DIY. To magazyn o powierzchni 26 tys. m2 przystosowany do obsługi tzw. ostatniej mili, skąd samochody dystrybucyjne dostarczają produkty do klientów w Warszawie i okolicach. – Zgodnie z Polityką CSR Grupy ID Logistics, budynek wyposażono m.in. w instalacje fotowoltaiczną, a także ładowarki elektryczne, gdzie elektryczne samochody dystrybucyjne mogą ładować baterie przed kolejną trasą – podkreślał swego czasu na naszych łamach przedstawiciel ID Logistics. Firma ma też liczne przykłady realizacji wyspecjalizowanych usług, np. w zakresie przepakowywania (repacking). Logistycy zaznaczają, że na szybkość przebiegu procesu znaczący wpływ ma rodzaj stosowanych opakowań. Przykładowo, kartony z dnem automatycznym pozwalają na większą wydajność niż tradycyjne kartony klapowe, których składanie wymaga dodatkowego klejenia taśmą. Innymi przykładami opakowań, które wymagają mniejszych nakładów czasu, są pudełka z przymocowanym do korpusu wiekiem lub opakowania przeznaczone do przesyłek zwrotnych. – W przypadku gdy dochodzi do uszkodzenia, odpowiadamy za przepakowanie lub naprawę. Do tej pory proces odbywał się w specjalnie wydzielonej strefie (przepakowni), dokąd towary musiały zostać dowiezione, a po zmianie opakowania z powrotem przewiezione do strefy składowania. Nasz zespół zaprojektował jednak „mobilną przepakownię” – tłumaczyła swego czasu na naszych łamach przedstawicielka magazynu ID Logistics w Bydgoszczy. Z obiektu tego, który ma ok. 37 tys. m2 i 29 tys. miejsc paletowych, dziennie dystrybuowanych jest na paletach lub kartonach ok. 44 tys. różnego rodzaju artykułów, w tym spożywcze, świeże i chemii gospodarczej. „Mobilna przepakownia” pozwala na naprawę uszkodzonych opakowań i pojedynczych towarów w miejscu, gdzie są składowane, bez konieczności przewożenia ich do wyznaczonej strefy. Stanowisko pracy porusza się przy pomocy wózka widłowego, wyposażone jest w laptop i skaner. Urządzenie połączone jest z systemem do zarządzania magazynowego WMS, a obsługujący je pracownik magazynowy (clean picker) może korzystać z narzędzi ułatwiających mu szybką wymianę uszkodzonych opakowań.
Od kilkunastu lat trwa współpraca w Polsce CEVA Logistics z Signify (wcześniej Philips Lighting). Realizuje dostawy sprzętu oświetleniowego do klientów w Polsce oraz Europie Środkowo-Wschodniej i Południowej, regionie DACH (Niemcy, Szwajcaria, Austria, Liechtenstein), a także Skandynawii i krajach bałtyckich. Zespół CEVA odpowiada za kompleksową obsługę magazynową, w tym: operacje przychodzące i wychodzące, składowanie, planowanie transportu, cross-docking oraz liczne usługi o wartości dodanej. Należą do nich: etykietowanie, łączenie produktów w zestawy (kitting), re-packing, testowanie produktów, a także zarządzanie zwrotami i punktami kompletacji. W Pile ruszyła niedawno budowa nowego centrum dystrybucji Signify, którym będzie zarządzać CEVA. W obiekcie o powierzchni 32 tys. m2 skonsolidowane zostaną operacje magazynowe prowadzone wcześniej w dwóch centrach dystrybucji CEVA, w Pile i Robakowie. Z nowego magazynu, tak jak w przypadku wcześniejszych lokalizacji, do klientów na całym świecie realizowane będą dostawy oświetlenia LED (w tym opraw z czujnikami do inteligentnego sterowania oświetleniem), wewnętrznego i zewnętrznego, które jest wykorzystywane w nowoczesnych sklepach, biurach, halach przemysłowych czy magazynowych.
Forma FM Logistic, w ostatnim roku uruchomiła ciekawy projekt dla partnera biznesowego, z którym pracuje od ponad 20 lat. Jest to obszar dystrybucji B2C dla jednego z producentów mebli i wyposażenia dla domu. – Prowadzimy całą operację związaną z kompletacją, pakowaniem i wysyłką tzw. małej paczki, czyli produktów, które nie stanowią dużego gabarytu. Projekt ma ogromne wymagania co do elastyczności i skalowalności. W pierwszej części roku wolumen jest dość niski, a w okresie świątecznym wzrasta nawet trzykrotnie względem średniej rocznej. By móc efektywnie wykonać usługę, w dodatku zachowując przestrzegając restrykcyjnego czasu na przygotowanie zamówienia, zdecydowaliśmy się na użycie robotów Locus Robotics – mówi R. Woźniak (FM Logistic) i dodaje, że ze względu na intuicyjny model funkcjonowania, łatwość szkolenia operatorów oraz możliwości wynajęcia dodatkowego sprzętu na okres wysokiego sezonu zachowano odpowiednią elastyczność w zakresie wydajności. Robot działa na zasadzie plug and play – pojawia się na magazynie i od razu jest gotowy do pracy. Pozwala realizować duży wolumen, co przy rozwiązaniach w pełni manualnych by się nie udało lub byłoby dalece za drogie i nieefektywne. – Cała operacja wymaga połączenia kilku systemów i technologii – systemu firmy Locus Robotics, naszego systemu WMS, systemu WMS Locusa, które muszą ze sobą współgrać, system convoyerów prowadzących do linii pakowania Savoye oraz system Packsize maszyny produkującej opakowania on demand (indywidualnie do potrzeb danego zamówienia). Integracja wymagała ogromnych prac związanych z przygotowaniem informatycznym. Specyfiką tego projektu jest również to, że z roku na rok zakładany jest znaczny przyrost wolumenów. W związku z tym część infrastruktury musieliśmy dostosować już do finalnych wartości, które klient spodziewa się osiągnąć za 4–5 lat, ale pozostałe części procesu staramy się elastycznie dobudowywać i rosnąć wraz z rozwojem operacji – wylicza R. Woźniak, akcentując też wagę projektu w kontekście zrównoważonego rozwoju. Odbiorcy produktów klienta są bardzo wrażliwi na kwestie ekologiczne i oczekują, żeby przesyłka, która do nich dociera, była odpowiednio zapakowana, zarówno jeżeli chodzi o zabezpieczenie przed uszkodzeniami, jak i ograniczenie materiałów opakowaniowych. – W porozumieniu z klientem szukamy równowagi pomiędzy właściwym zabezpieczeniem zamówienia jednocześnie, ograniczając wpływ na środowisko – zaznacza przedstawiciel FM Logistic.
Operator logistyczny stoi przed licznymi wyzwaniami związanymi z zarządzaniem łańcuchem dostaw, które są unikatowe dla danego kanału dystrybucji, a także dla specyfiki konkretnej branży.
Michał Jurczak
Ten i inne artykuły znajdziecie w czasopiśmie Top Logistyk – dostępnym w naszym sklepie