Polscy producenci mają dobrą markę w krajach skandynawskich. Bliskość geograficzna, wysoka jakość produktów i umiejętność dostosowania oferty do wymogów konkretnego klienta to powody sprawiające, że eksport towarów do Skandynawii rośnie. Jednocześnie Polska jest od lat coraz atrakcyjniejszym rynkiem dla producentów z tamtego terenu, szczególnie ze Szwecji. Wymiana handlowa sprzyja rozwojowi ofert operatorów logistycznych. Spektrum tej wymiany jest szerokie, począwszy od produktów nieprzetworzonych, np. złomu żelaznego, poprzez części do sektora automotive, meble, a kończąc na żywności czy farmaceutykach. Polska jest jednym z największych rynków zbytu dla norweskich owoców morza. Przywozimy też ze Skandynawii samochody, sprzęt optyczny, fotograficzny, jak również nasiona. Generalnie rzecz biorąc, na rosnącej wymianie handlowej najbardziej korzystają branża meblowa, sektor rolno-spożywczy, elektromechaniczny, elektryczny oraz stoczniowy.
Uwzględnić specyfikę
Marek Tkaczyk, Dyrektor Sieci Międzynarodowej, Grupa PEKAES, podkreśla, że zarówno w spedycji drobnicowej, jak i całopojazdowej wyzwań na tym kierunku nie brakuje, a klienci cenią dużą elastyczność w obsłudze, co oznacza także gotowość do szybkiej reakcji w przypadku nagłych potrzeb. – Jeśli chodzi o Skandynawię, PEKAES zajmuje się organizacją przewozów towarów o dużym i małym kabotażu, jak i specjalistyczną obsługą ładunków niebezpiecznych (ADR) – dodaje nasz rozmówca.
Jerzy Gębski, Dyrektor Logistyki i Rozwoju, Enterprise Logistics, zauważa, że jednej strony już od lat notujemy systematyczny wzrost wymiany handlowej, z drugiej zaś mamy do czynienia z wyraźnym niezbilansowaniem tej wymiany, co niekiedy wymusza konieczność powrotów na pusto i niesie ryzyko niewłaściwej kalkulacji oferty dla klienta. Planując operacje transportowe na terenie Skandynawii, należy uwzględnić wysokie wymagania wobec stanu technicznego pojazdów w Norwegii i wysokie mandaty w przypadku ich niespełnienia, a także specyfikę mentalności i obyczaju – znacznie odmienną w Danii niż chociażby w Szwecji. – Konieczność zaplanowania przepraw promowych, surowość klimatu zimą i trudne warunki geograficzne w północnej części Półwyspu Skandynawskiego – to kolejne czynniki sprawiające, że operowanie na tym kierunku może stanowić wyzwanie. Z punktu widzenia klienta korzystne jest związanie się z operatorem wyspecjalizowanym w obsłudze kierunku skandynawskiego. W ten sposób ogranicza on ryzyko zaistnienia niepożądanych zdarzeń, związanych chociażby z niebezpieczeństwem na śliskiej górskiej drodze, gdy przewoźnik wyprawi się do Norwegii nieodpowiednio wyposażonym samochodem – wylicza J. Gębski.
Fakt, że rynek logistyczny w kontekście wymiany handlowej ze Skandynawią charakteryzuje się wciąż dużym brakiem równowagi pomiędzy eksportem oraz importem (na rzecz tego pierwszego), za główne wyzwanie dla operatora logistycznego uważa Maciej Zieliński, Dyrektor Dystrybucji Międzynarodowej, Raben Logistics Polska. – To oznacza duże różnice kosztowe pomiędzy transportami z i do Polski oraz problemy z dostępnością kierowców, zwłaszcza w okresach „piku”, czyli wzmożonego zapotrzebowania na transporty – dodaje nasz rozmówca.
Postawić na e-handel?
Nie brakuje opinii, że Polska może stanowić ciekawe zaplecze infrastrukturalne dla działalności e-sklepów działających na terenie Skandynawii. Pojawiły się już pierwsze kontrakty tego typu. Czy zapowiadają długofalowy trend? – Owszem, są mi znane tego typu projekty, wiem o przynajmniej jednym zrealizowanym z sukcesem. Na terenie jednego z parków przemysłowych zlokalizowanych w obrębie Szczecińskiego Obszaru Metropolitalnego funkcjonuje magazyn kompletacyjny e-sklepu z Danii. Przygotowuje w ciągu dnia wysyłki na podstawie zamówień klientów, następnie nocna linia drogowa dostarcza przesyłki do magazynu dystrybucyjnego w Danii, z którego odbywa się dystrybucja do odbiorców zlokalizowanych w ojczyźnie Hamleta. Cała operacja – od momentu zamówienia do zakończenia dostawy u odbiorcy – jest realizowana na dzień następny – mówi J. Gębski (Enterprise Logistics), dodając, że trudno jest jednoznacznie orzec, czy zapowiada się w tym obszarze długofalowy trend. Nasz rozmówca dostrzega tu szanse właśnie dla operatorów logistycznych posiadających magazyny i – przede wszystkim – zdolności świadczenia w nich usług magazynowych typu VAS. Takie firmy funkcjonują i rozwijają się w Stargardzie, Goleniowie czy Szczecinie, gdzie bliskość Skandynawii w połączeniu z dobrą infrastrukturą drogową i promową stanowią determinanty rozwoju tego typu rozwiązań logistycznych. – Nasza spółka, dostrzegając potencjał wynikający z wymienionych wyżej czynników, rozbudowuje zdolności składowania i przetwarzania zamówień, wiążąc przyszłość właśnie ze świadczeniem wyspecjalizowanych usług logistyki magazynowej dla klientów z Danii, Szwecji, Norwegii, jak i innych państw europejskich. Jeszcze w tym roku oddamy do użytku nowy magazyn, przy Parku Przemysłowym Nowoczesnych Technologii w Stargardzie, gdzie będziemy w stanie obsłużyć do 12 tys. europalet – mówi J. Gębski.
Zdaniem M. Tkaczyka (PEKAES) Polska może być konkurencyjnym rynkiem, jeśli chodzi o ofertę obsługi, jak i zapewnienie zaplecza infrastrukturalnego dla działalności e-sklepów. – Sytuacja zmienia się bardzo dynamicznie, a pandemia tylko przyśpieszyła proces zmian w sprzedaży internetowej. Być może to początki długofalowego trendu – konkluduje.
Od A do Z
Codzienne połączenia w całej Europie zapewnia DACHSER. Infrastruktura opiera się na gęstej ustandaryzowanej sieci i regularnych połączeniach liniowych między poszczególnymi oddziałami. Wykorzystuje się platformy przeładunkowe, gdzie przesyłki drobnicowe są konsolidowane w drodze do różnych miejsc przeznaczenia oraz Eurohuby.
Piotr Kugiejko, Kierownik Rozwoju Produktu, DB Schenker, informuje, że dla DB Schenker Skandynawia stanowi, po Niemczech, czołowy rynek pod kątem wielkości obrotów handlowych. Partnerzy biznesowi reprezentują zazwyczaj sektory: automotive, elektroniki, mebli, materiałów budowlanych oraz dóbr konsumpcyjnych. Cała sieć transportu drogowego DB Schenker obejmuje 430 oddziałów w 38 krajach europejskich. Oferuje wsparcie dla partnerów biznesowych, m.in. w zakresie przesyłek drobnicowych i ładunków całopojazdowych. Usługi „door-to-door” gwarantują dostarczenie towarów w najkrótszym możliwym czasie z wykorzystaniem regularnych codziennych połączeń w całej Europie. – Zarówno w Skandynawii, jak i pozostałych krajach Europy jesteśmy w stanie zapewnić ten sam zakres usług, w tym m.in. niezawodny serwis dla najważniejszych przesyłek w ramach produktu DB Schenker system premium, z gwarancją zwrotu pieniędzy w przypadku niedotrzymania terminu dostawy. Interesującą opcją są także dostawy na konkretny dzień wskazany przez nadawcę w usłudze Fix Day lub w dniu wskazanym przez odbiorcę w usłudze Fix Day to be agreed – mówi P. Kugiejko. DB Schenker zarówno w eksporcie, jak i imporcie pomiędzy Polską a Szwecją, Danią i Finlandią realizuje połączenia pięć razy w tygodniu. Eksportuje towary bezpośrednio do: Malmö, Jönköping, Helsinek i Kolding. Natomiast do Polski przesyłki trafiają z oddziałów w: Malmö, Värnamo, Helsinkach i Kolding. Linia drobnicowa do Oslo w Norwegii, z uwagi na częstotliwość promów, wyjeżdża cztery razy w tygodniu.
Enterprise Logistics prowadzi stałe linie drobnicowe w relacjach Polski z Norwegią, Szwecją oraz Danią. System odbiorów i dostaw obejmuje swoim zasięgiem całe terytoria tych krajów, łącznie z najodleglejszymi obszarami północy Skandynawii. Linie do najdalszych rejonów Szwecji i Norwegii oraz linie do Danii dostarczają towary raz w tygodniu, natomiast w rejon Oslo i do południowej Szwecji dwa razy w tygodniu. Firma zapewnia pełną obsługę celną realizowaną przez swe agencje w Polsce i w Norwegii. – Z połączeń systemu drobnicowego Enterprise Logistics korzystają firmy produkcyjne oraz handlowe i ich klienci, ale również operatorzy logistyczni czy spedytorzy, którzy powierzają nam – jako operatorowi wyspecjalizowanemu – obsługę przesyłek do i ze Skandynawii – wylicza J. Gębski, wymieniając wśród kluczowych walorów serwisu: krótki czas dostawy; akceptowanie towarów niespaletyzowanych i nietypowych, towarów wymagających kontrolowanej temperatury przewozu; bezpośredni kontakt klienta z konkretnym spedytorem sprawującym rzeczywistą kontrolę nad przesyłką; kompleksowość usługi łącznie z odprawą celną. – Obok transportu drobnicy do Szwecji, Norwegii i Danii, obsługujemy w tych samych relacjach przewozy bezpośrednie FTL i LTL towarów niebezpiecznych oraz ładunków wymagających przewozu w temperaturze kontrolowanej, w tym żywności – dodaje J. Gębski.
Maciej Zieliński, Dyrektor Dystrybucji Międzynarodowej, Raben Logistics Polska, podkreśla, że w ogólnej wymianie handlowej Polski tylko jeden kraj skandynawski znajduje się w pierwszej dziesiątce partnerów naszego kraju – jest to Szwecja. – W naszej (Raben Logistics Polska) wymianie wolumenowej z innymi krajami – przeważają transporty do Danii, a cała Skandynawia znajduje się w drugiej dziesiątce popularnych kierunków transportowych. Poprzez nasze codzienne połączenia liniowe do każdego kraju skandynawskiego w eksporcie z Polski wysyłamy na północ Europy głównie przesyłki drobnicowe, natomiast znaczną część importu stanowią przesyłki całopojazdowe lub częściowe. Eksportujemy głównie urządzenia mechaniczne, materiały elektryczne i elektroniczne, importujemy natomiast papier i różne artykuły papiernicze, ale także materiały elektryczne – mówi M. Zieliński, dodając, że transporty do Danii, Norwegii i Szwecji organizowane są poprzez platformę w Gądkach, z kolei transporty do Finlandii przez platformę w Chlebni k. Grodziska Mazowieckiego. – Posiadamy sprawdzone i długoletnie rozwiązania dotyczące przepraw promowych do/ze Skandynawii i współpracujemy z długoletnim partnerem spedycyjnym, co ułatwia świadczenie usług na wysokim poziomie. Ponadto w każdym z krajów świadczymy regularne odbiory i dostawy z dodatkowymi serwisami godzinowymi lub awizacyjnymi. Ze względu na charakterystykę kierunków mamy również duże możliwości dotyczące przesyłek całopojazdowych i częściowych, które jak wspomniałem, są znaczną częścią importu – tłumaczy nasz rozmówca.
PEKAES od wielu lat ma w ofercie regularne połączenia do Szwecji i Norwegii oraz Danii i Finlandii. Ponieważ Szwecja nie wprowadziła obostrzeń w związku z pandemią, samochody kursowały i nadal kursują na tym kierunku z taką samą częstotliwością jak przed pandemią. – Obsługujemy duże marki sieciowe, jak i małe firmy. Zajmujemy się przygotowaniem całego procesu transportowego, począwszy od załadunku, magazynowania, a kończąc na finalnej dystrybucji towarów do klientów rozsianych w różnych punktach na terenie całej Skandynawii. Naszym atutem są regularne bezpośrednie linie eksportowe i importowe oraz sprawna organizacja przepraw promowych. Dysponując własnymi agencjami celnymi oraz biurami spedycji morskiej i przepraw promowych, możemy zaoferować m.in. obsługę celną czy organizację przepraw promowych – tłumaczy M. Tkaczyk (PEKAES).
Michał Jurczak
Ten i inne artykuły znajdziecie w czasopiśmie Top Logistyk – dostępnym w naszym sklepie