Komentuje Łukasz Zembowicz, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu, członek zarządu w DPD Polska
Przekroczenie bariery 10 milionów pobrań aplikacji DPD Mobile to nie tylko sukces jej twórców oraz DPD Polska, ale przede wszystkim potwierdzenie fundamentalnej zmiany w sposobie, w jaki Polacy podchodzą do zakupów online i zarządzania dostawami. Dane pokazują, że aplikacje mobilne przestały być dodatkiem do e-commerce – stały się jego integralną częścią.

Na zdjęciu: Łukasz Zembowicz
DPD Polska
Era mobilnej kontroli nad przesyłką
– Dzisiejszy konsument spędza średnio 3-4 godziny dziennie w aplikacjach mobilnych, a w przypadku młodszego pokolenia ten czas się wydłuża. To pokazuje, jak kluczowe stało się dla firm posiadanie takiej aplikacji, która rzeczywiście odpowiada na potrzeby użytkowników – mówi Łukasz Zembowicz, dyrektor sprzedaży i marketingu oraz członek zarządu DPD Polska. – W przypadku aplikacji DPD Mobile 10 milionów pobrań daje ok 7-7,5 miliona aktywnych użytkowników, co świadczy o realnej wartości, jaką dostarcza im nasze narzędzie.
Kluczową funkcjonalnością, która przyciąga użytkowników, jest możliwość pełnego zarządzania przesyłką. Miesięcznie w aplikacji DPD Mobile realizowanych jest około 300 tysięcy przekierowań, co w okresach szczytowych, takich jak Black Friday czy sezon przedświąteczny, wzrasta o kolejne 30%. To pokazuje, jak istotna dla współczesnego konsumenta jest elastyczność i kontrola nad procesem dostawy przesyłki oraz miejscem jej odbioru: w domu, w biurze, w automacie paczkowym lub w punkcie partnerskim.
Polska liderem trendu Out-of-Home
Dane potwierdzają rosnącą dominację dostaw do punktów odbioru i automatów paczkowych sieci DPD Pickup wśród Polek i Polaków. To ewenement na skalę europejską – w większości krajów UE wciąż królują dostawy do domu.
– Preferencje odbierania paczek w punktach i automatach paczkowych przekroczyły już 70%, co czyni Polskę liderem tego trendu w Europie. To konsekwencja naszego stylu życia – Polacy są najbardziej zapracowaną nacją w UE, co sprawia, że możliwość dowolnego wyboru miejsca odbioru paczki staje się kluczowa – wyjaśnia Zembowicz. – Dlatego intensywnie rozbudowujemy sieć DPD Pickup, która już dziś liczy 33 tys. punktów i automatów w całej Polsce, zapewniając statystycznie bardzo niewielką odległość między miejscem pobytu odbiorcy przesyłki a najbliższym miejscem odbioru DPD Pickup. Sadzę, że w perspektywie najbliższych 2-4 lat dostawa OOH stanie się całkowitym standardem, a dostawa pod drzwi będzie usługą premium.
Smart and simple – filozofia skutecznej aplikacji
Istotny wpływ na jakość procesu zarządzania dostawą ma oczywiście funkcjonalność aplikacji. Stąd jej sukces wymaga przemyślanego podejścia do projektowania. – Zawsze projektujemy zgodnie z zasadą »smart and simple« – aplikacja musi być mądra w swojej funkcjonalności, ale jednocześnie prosta w obsłudze – podkreśla Zembowicz. – Pamiętajmy, że to produkt kierowany do milionów użytkowników. Każdy, niezależnie od wieku czy zaawansowania cyfrowego, musi móc intuicyjnie z niej korzystać.
Kluczowe znaczenie ma inwestycja w zasoby UI i UX oraz systematyczne testowanie rozwiązań. – Nie możemy zakładać, że to, co wymyśliliśmy, automatycznie spodoba się użytkownikom. Regularnie poddajemy nowe funkcjonalności ocenie grup fokusowych. Każdy zespół, nawet najlepszy, ma swoje ograniczenia wynikające z doświadczeń swoich członków. Dlatego tak ważne jest myślenie z perspektywy szerokiego grona odbiorców – wyjaśnia dyrektor ds. sprzedaży i marketingu DPD Polska.
Personalizacja i dodatkowe funkcje kluczem do sukcesu
DPD Mobile oferuje bezpośredni kontakt z kurierem realizującym dostawę, co eliminuje pośredników i przyspiesza rozwiązywanie ewentualnych problemów. Użytkownicy mogą także zarządzać przesyłką praktycznie do ostatniej chwili – dopóki kurier nie dotrze pod wskazany adres lub do automatu.
– Aplikacja mobilna to dziś odrębny kanał sprzedaży i kontaktu z klientem. Nie wystarczy mieć aplikację – trzeba mieć dobrą aplikację, która oferuje coś więcej – przyznaje Zembowicz. – Dlatego oprócz standardowego śledzenia przesyłki oferujemy funkcje niedostępne w innych kanałach, jak na przykład wysyłka paczek międzynarodowych już od 30 złotych czy płatności przez BLIK, Apple Pay i Google Pay.
Przyszłość należy do platform zintegrowanych
Rozwój aplikacji mobilnych w branży logistycznej zmierza w kierunku tworzenia kompleksowych platform obsługi klienta. Wzorem mogą być azjatyckie super-aplikacje, które łączą w sobie dziesiątki różnych usług. W polskich realiach oznacza to stopniową integrację usług dodatkowych, które zwiększają częstotliwość korzystania z aplikacji.
– Obserwujemy zachowania użytkowników i widzimy, że jeśli ktoś wybiera ulubiony punkt odbioru lub automat, rzadko go zmienia. To element przyzwyczajenia, który będziemy wykorzystywać w personalizacji doświadczeń – mówi Zembowicz. – Docelowo aplikacja mogłaby oferować nie tylko usługi kurierskie, ale też inne funkcjonalności codziennego użytku.
Przekroczenie 10 milionów pobrań DPD Mobile to dopiero początek transformacji cyfrowej w branży KEP. W dobie, gdy sklepy z aplikacjami notują dziennie 350 milionów pobrań aplikacji na Androida i 120 milionów na iOS, firmy logistyczne muszą nadążać za oczekiwaniami coraz bardziej wymagających, mobilnych konsumentów. Ci, którzy nie dostrzegą tego trendu, mogą mieć problem z utrzymaniem pozycji rynkowej w nadchodzących latach.












