Począwszy od części zamiennych, silników i systemów nawigacji, poprzez żywność i napoje, aż po elementy niezbędne do kompletnego remontu barów i restauracji – dedykowany zespół DSV dostarcza wszystko, czego potrzeba luksusowym statkom wycieczkowym – 24 godziny na dobę przez cały rok.
Wraz z przejęciem UTi, DSV zyskało swój własny dział Marine & Hospitality, z dedykowanym zespołem pracowników obsługujących wyłącznie statki wycieczkowe. Na potrzeby rejsów dostawy są realizowane bezpośrednio na nabrzeże, a w przypadku elementów potrzebnych do konserwacji, części zamiennych lub remontów – do suchego doku. Jedynie garść operatorów posiada uprawnienia do obsługi statków wycieczkowych na całym świecie. Zaufanie i niezawodność stanowią elementy niezbędne do zapewnienia punktualnych dostaw na nabrzeże, kiedy statek zawija na krótką wizytę w obcym porcie.
Zespół DSV współpracuje także przy budowie nowych statków oraz w przypadku sytuacji nadzwyczajnych. Warto pamiętać, że kilka godzin może mieć kluczowe znaczenie dla uniknięcia strat, które mogą być liczone w milionach np. w sytuacji jeśli 1200 pasażerów musiałoby mieć zapewniony lot powrotny do domu wraz z pełnym zwrotem kosztów, ponieważ część zapasowa przybyła dwie godziny za później niż zakładano.
Dział Marine&Hospitality funkcjonuje wykorzystując, zarówno w Europie, jak i w Stanach Zjednoczonych tzw. control towers, w których zespół ekspertów jest dostępny 24 godziny na dobę.
„Skuteczność wymaga holistycznego zaangażowania w tę branżę oraz posiadania bazy wiedzy i ekspertów na całym świecie. Naszą domeną jest praca w systemie just-in-time, w gotowości przez 24 godziny na dobę” – mówi Maxine Krajniak, wiceprezes, kierująca zespołem Marine&Hospitality w DSV.
Przez ostatnich piętnaście lat Maxine Krajniak była zaangażowana wyłącznie w projektowanie oraz rozwój rozwiązań żeglugowych, koncentrując się na unikalnych wyzwaniach mających zastosowanie w przypadku statków wycieczkowych.
„Większość statków wycieczkowych zatrzymuje się w portach na nie dłużej niż osiem godzin. W tym czasie pasażerowie muszą mieć możliwość opuszczenia i ponownego dostania się na statek, a cały załadunek towaru musi zostać zorganizowany w tym czasie. Nie ma miejsca na pomyłki, ponieważ kiedy statek odbije od brzegu mijają dni zanim zawinie do kolejnego portu. Bycie na czas za każdym razem jest podstawą budowania reputacji jako jeden z globalnych liderów w tym biznesie. Aby znaleźć się w tym miejscu, w którym jesteśmy w tej chwili, potrzeba lat” – dodaje Maxine Krajniak. „Bardzo się cieszę z zaangażowania lokalnych oddziałów DSV, które wspierają nasz zespół w dalszym rozwoju. Stale bowiem musimy pamiętać o tym, że jest to branża, która wymaga od nas najwyższego poziomu profesjonalizmu".
Zespół Marine & Hospitality obsługuje w tej chwili 10-11 dużych projektów na suchym doku, których okno dostawy waha się od jednego do trzech dni i obejmuje całe spektrum elementów niezbędnych do remontów statków. Dodatkowo DSV wygrało w ostatnim czasie przetarg na dostawy do budowy "Mein Schiff 6 Tui Cruises" w Turcji. Projekt ten trwa od grudnia i zakończy się w lecie tego roku. Będzie to już szósty statek z tej serii obsługiwany przez DSV na etapie budowy.
źródło: DSV