Konsumenci są coraz bardziej wymagający – oczekują, że interesujący ich produkt będą mogli nabyć w dowolnym czasie i w niemal dowolnym sklepie. Zakupy internetowe przyzwyczaiły ich do łatwej dostępności towaru w niskich cenach. Jednak dla firm sprawna organizacja całego procesu dystrybucji oznacza prawdziwe wyzwanie – zapanowanie nad wszystkimi etapami produkcji wymaga niesamowitej organizacji własnej (co często generuje większe koszty) lub współpracy z wyspecjalizowanymi partnerami.
„Sposób działania powinien być zawsze dopasowany do potrzeb konkretnej firmy. Są sytuacje, w których producent lub importer jest w stanie sam zająć się całą logistyką, jednak częściej dotyczy to małych podmiotów. Te większe powinny skupić się na swojej specjalizacji, a to co nią nie jest, „outsourcować” – mówi Urszula Rąbkowska, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w firmie XBS Group
1PL – sam sobie sterem, żeglarzem i okrętem
Współczesna logistyka definiowana jest w oparciu o modele PL, przy czym 1PL oznacza „First Party Logistics Services Provider”, czyli pojedynczego operatora usług logistycznych.
Z tym podstawowym modelem mamy do czynienia wtedy, kiedy firma będąca importerem lub producentem samodzielnie zajmuje się całym procesem logistycznym – w tym magazynowaniem, transportem oraz współpracą z dystrybutorami. Dzięki temu firma może mieć pełną kontrolę nad wszystkimi procesami i nie jest uzależniona od zewnętrznych partnerów.
Z drugiej strony, taki model może okazać się nieefektywny kosztowo. Samodzielne organizowanie całej logistyki – od zakupu ciężarówek, przez budowanie własnych magazynów i zatrudnianie wielu pracowników, po tworzenie indywidualnego systemu informatycznego do zarządzania przepływem towarów to rozwiązanie tyleż karkołomne, co – coraz częściej – nieopłacalne.
2PL – w duecie z transportem
System 1PL ewoluował do modelu 2PL, który w wielu przedsiębiorstwach jest stosowany do dziś. Bardzo często sprowadza się on jedynie do zlecania na zewnątrz transportu. Firma produkcyjna lub importer nie buduje dużej floty swoich pojazdów do przewozu towarów, ale korzysta w tym zakresie z usług firm zewnętrznych. O modelu 2PL można mówić także wtedy, gdy firma transportowa świadczy jednocześnie usługi magazynowania.
Mamy więc wtedy dwóch partnerów, z których jeden tworzy lub importuje towar, a drugi zajmuje się jego składowaniem i przemieszczaniem. Są to jednak procesy realizowane oddzielnie, co zasadniczo odróżnia je od modelu 3PL.
3PL – pierwszy krok w stronę integracji
Model 3PL jest zazwyczaj uważany za krok milowy w logistyce. Co prawda to, w jaki sposób ma przebiegać proces magazynowania i przemieszczania towarów nadal jest zadaniem producenta lub importera, ale partner zajmujący się realizacją poszczególnych zadań robi to w sposób znacznie bardziej zintegrowany, a do tego może oferować wiele usług dodatkowych.
Taki łańcuch usług może obejmować m.in. transport, magazynowanie, co-packing, dystrybucję, zarządzanie zapasami, czy też spedycję, przy czym to operator logistyczny dobiera odpowiednie środki do optymalnego zrealizowania poszczególnych usług. W tym modelu to operator logistyczny może dowodzić przepływem towarów, choć kluczowe decyzje (np. wybór środków transportu) nadal podejmuje zleceniodawca.
4PL – logistyka z zewnętrznym koordynatorem
W modelu 4PL integracja pomiędzy importerem/producentem a operatorem logistycznym jest jeszcze ściślejsza, co przejawia się w tym, że to firma logistyczna projektuje niektóre rozwiązania. Importer lub producent może nawet nie potrzebować własnego działu TSL (transport-spedycja-logistyka), ponieważ całym tym obszarem zajmuje się firma zewnętrzna na zasadzie outsourcingu.
Taki operator nie działa w sposób schematyczny, ale dla każdego swojego klienta dobiera konkretne narzędzia i rozwiązania. To oznacza, że myślenie o tym, jak zoptymalizować transport, magazynowanie, a czasem nawet dystrybucję należy do zadań operatora logistycznego, a nie producenta czy importera.
Zdarza się, że w modelu 4PL wykonawca zajmuje się także przetargami, w ramach których wyłonieni zostaną dostawcy poszczególnych usług. Z tego powodu operatorzy 4PL nazywani bywają integratorami usług. Niektóre tego typu firmy sprowadzają swoją działalność do projektowania i integrowania elementów łańcucha dostaw, zlecając poszczególne procesy firmom zewnętrznym.
5PL – odpowiedź na wyzwania e-commerce
Jeszcze dalej idzie logistyka 5PL, wzbogacając modele 3PL i 4PL o aspekt informatyczny. Taki operator kontroluje wszystkie operacje w łańcuchu dostaw przy użyciu nowoczesnego oprogramowania. Rozwój 5PL stanowi odpowiedź na potrzeby handlu w erze e-commerce.
Tego typu integrator logistyczny może zajmować się nawet fakturowaniem w imieniu klienta, obsługą sklepu internetowego, czy też płatnościami internetowymi. W efekcie może objąć całość procesów logistycznych – od dostawy podzespołów do produkcji towaru, po dostawę wytworzonych produktów do indywidualnych konsumentów, którzy zakupili nawet jedną sztukę produktu za pośrednictwem sklepu internetowego!
To firma logistyczna optymalizuje procesy magazynowania i transportu w taki sposób, by utrzymywać odpowiednie stany magazynowe i zadbać o zrealizowanie każdego zamówienia do odbiorcy końcowego w 24 godziny. Dzieje się to w oparciu o spójny system elektroniczny, który łączy w sobie dane dotyczące popytu (np. zamówienia hurtowni, sklepów detalicznych i konsumentów) z danymi dotyczącymi podaży (stanów magazynowych) i który reaguje na bieżące zapotrzebowanie (np. wysyłając do producenta automatyczne zamówienie, gdy zapasy spadają poniżej określonego poziomu).
Nowoczesna logistyka – każdemu według potrzeb
- W przypadku XBS Group możliwa jest współpraca w oparciu o każdy z modeli – od 2PL do 5PL – mówi Urszula Rąbkowska. – Nasi klienci mogą wybierać zarówno pojedyncze usługi logistyczne, takie jak transport czy magazynowanie, ale mogą także korzystać z co-packingu (przepakowywania i tworzenia zestawów), czy też fakturowania i wysyłania towaru do klientów sklepu internetowego. Istnieje też możliwość podjęcia w pełni zintegrowanej współpracy, w ramach której zajmiemy się wszystkimi procesami logistycznymi od A do Z. W takim modelu nasz klient może skupić się na produkcji lub imporcie oraz marketingu, ponieważ wszystkie inne procesy (włącznie z dystrybucją), mogą być zapewnione przez nas. Nawet kwestie tak złożone jak zarządzanie ogonami zakupowymi (Tail Spend Management), finansowanie zapasów, czy obsługa programów lojalnościowych mogą być realizowane naszymi siłami – podkreśla przedstawicielka XBS Group.
Jeszcze niedawno mogłoby się wydawać, że fakturowanie czy dbanie o ekspozycje nośników reklamowych w punktach sprzedaży to usługi bardzo odległe od logistyki. Dziś jednak pojęcie to obejmuje coraz szerzy zakres działań, integrując w spójny łańcuch cały system – od wyprodukowania towaru, po jego sprzedaż.
Nie może być jednak inaczej! Jeśli konsument chce otrzymać wymarzony produkt w jak najkrótszym czasie, wszystkie najdrobniejsze elementy łańcucha dostaw muszą być ze sobą sprawnie połączone. Przypominać to może tzw. efekt motyla, w którym jeden ruch (np. kliknięcie przez klienta napisu „kup teraz”) uruchamia skomplikowaną maszynerię, która od tej chwili działa z pełną mocą aż do momentu, w którym klient odbierze produkt z rąk kuriera.