- Pełen monitoring stanu przesyłek
- Nowoczesna technologia w logistyce
- System natychmiastowych powiadomień
- Bezpieczne dla środowiska Trackery z baterią kadmowo-niklową wielokrotnego użytku
Logistyka to jedna z najszybciej rozwijających się i najlepiej adaptujących nowości technologiczne gałęzi gospodarki. Właściwe zaprojektowanie i bieżące monitorowanie łańcucha dostaw ma teraz kluczowe znaczenie. Najnowszy ReportLinker z kwietnia br. estymuje wartość globalnego rynku logistyki cyfrowej na poziomie blisko 31 mld USD w 2021 roku z prognozą na 2022 r. na poziomie ok 35,15 mld USD. Paradoksalnie, pomimo niepewności rynkowej spowodowanej pandemią i wojną w Ukrainie, proces cyfryzacji nie tylko nie zwolnił, ale wręcz przyspieszył. Przyszłość branży jest nierozerwalnie związana z rozwojem technologii, dalszą integracją systemów, a przede wszystkim rozwojem monitoringu i pełnej widoczności przesyłek w czasie rzeczywistym, czyli rozwiązaniami, które już dziś oferuje Tive Incl.
– Technologia wykorzystywana przez Tive może być zaimplementowana w dowolnym momencie i w każdym miejscu pozwalając naszym klientom nie tylko na monitorowanie przesyłek w czasie rzeczywistym pod względem lokalizacji, ale także warunków, w jakich znajdują się one w danym momencie. Jest to niezwykle istotne nie tylko w przypadku przewozu np. produktów medycznych, dzieł sztuki, czy też sprzętu elektronicznego, ale także przy transporcie żywności, np. owoców i warzyw – powiedział Marcin Zasuń, Dyrektor sprzedaży Tive, Inc. na Polskę.
Logistyka wykorzystuje najnowsze rozwiązania technologiczne w projektowaniu łańcucha dostaw od wielu lat. Odbiorcy dostają powiadomienia z punktów kontrolnych po zakończeniu każdego z etapów transportu. Część firm monitoruje także sygnały GPS środka transportu, w którym znajduje się paczka. Inne rozwiązania pozwalają na śledzenie statków, samolotów lub pociągów. Rozwiązanie Tive dzięki wykorzystaniu technologii 5G, internetu rzeczy oraz chmury obliczeniowej i umiejscowieniu w samej przesyłce małego urządzenia – Trackera, pozwala na bieżące śledzenie przesyłek na specjalnie zaprojektowanej platformie, niezależnie od wykorzystywanego rodzaju środka transportu, a także przy zmianie sposobu przewozu paczek np. w transporcie intermodalnym.
– Nasze rozwiązania są przyszłością rynku dostaw. Tive, jako jedna z pierwszych firm na świecie skupia się na monitorowaniu przesyłek, a nie środka transportu, czy też weryfikacji punktów kontrolnych – dodał Marcin Zasuń.
Trackery komunikują się z platformą Tive w czasie rzeczywistym dzięki wykorzystaniu sieci Wi-Fi, GPS i triangulacji sieci komórkowej oraz w przypadku braku sieci – śledzenia satelitarnego. Intuicyjna platforma pokazuje dokładną lokalizację i parametry przesyłki. Platforma może być wykorzystywana oddzielnie lub może być w pełni zintegrowana z systemem CRM czy ERP klienta. W przypadku zmiany jednego z monitorowanych parametrów, użytkownik dostaje powiadomienie sms, email lub powiadomienie systemowe.
Trackery, czyli wyposażone w bezpieczną dla środowiska baterię kadmowo-niklową urządzenia, które pozwalają na monitorowanie przesyłki, są montowane bezpośrednio na lub wewnątrz opakowania. W zależności od modelu można śledzić lokalizację, sprawdzić otwarcie przesyłki, zmianę natężenia światła (np. jeśli ktoś otworzy kontener lub wręcz paczkę), temperaturę, wilgotność, upadek czy też wstrząs, a nawet orientację przesyłki. Urządzenie może działać od kilkudziesięciu godz. do 5 miesięcy bez ładowania. Przy regularnym ładowaniu można je wykorzystywać przez ok. 20 lat. Obecnie trwają prace nad stworzeniem Trackerów zaprojektowanych dla B2C.
Więcej na: tive.com.pl/tive