Przejdź do artykułu
2016-03-23 | Wydawnictwa - artykuły

Kontener na lądzie

W ostatnich miesiącach w Polsce notujemy prawdziwy urodzaj na nowe terminale. Obiekty powstają jak przysłowiowe grzyby po deszczu. Inwestorami są głównie firmy znane już od wielu lat na rynku usług intermodalnych w Polsce. Cel jest w każdym przypadku podobny: usprawnienie łańcucha dostaw, wykorzystanie potencjału istniejącego na danym terenie i oczywiście zyski.
kontenery na ladzie
 
Śląsk dał początek
 
Polzug od ponad dwudziestu lat jest operatorem pociągów kontenerowych kursujących pomiędzy północnoeuropejskimi portami kontenerowymi w Hamburgu, Bremerhaven i Rotterdamie a zapleczem lądowym portów w Polsce i Europie Wschodniej. Polską bazę stanowią terminale w Poznaniu, Gądkach, Łodzi i Mławie. Najmłodszym dzieckiem jest otwarty kilkanaście miesięcy temu terminal w Dąbrowie Górniczej. Stworzono go wspólnie z Hamburger Hafen und Logistik AG (HHLA). Obiekt usprawnia połączenie regionu śląskiego z portem w Hamburgu. HHLA Intermodal Polska, spółka-córka HHLA, zainwestowała w budowę ok. 10 mln euro. Najemcą i operatorem terminalu jest właśnie Polzug (spółka PKP Cargo, DB Mobility Logistics AG i HHLA). Baza oferuje pełny wachlarz usług, ma powierzchnie składowe dla kontenerów pustych i ładownych, obsługuje dowóz (door to door). Poszczególne stanowiska (torowiska o długości ponad 600 m) pozwalają wprowadzać całe pociągi bez potrzeby ich dzielenia. Łączna powierzchnia wynosi 225 tys. mkw., z czego połowę przeznaczono na działalność terminalu kontenerowego (przeładunki i składowanie), a drugą połowę na podnajem. Plany przewidują przeładowywanie rocznie do 100 tys. TEU. Baza posiada własną flotę naczep i podwozi kontenerowych. Obsługę zapewniają reachstackery o udźwigu 45 t, z wyposażeniem do przeładunku kontenerów, naczep siodłowych i nadwozi wymiennych. Jest też dźwig i sztaplarka do przeładunku kontenerów pustych. Pojemność składowa dla kontenerów ładownych i pustych wynosi 1,2 tys. TEU.
 
 
Następne było Kutno
 
W centralnej Polsce, a konkretnie w Kutnie, ulokowała natomiast swój nowy terminal firma Intermodal (działa na rynku od siedmiu lat). Obiekt jest swoistym łącznikiem pomiędzy transportami realizowanymi z zachodu na wschód i z północy na południe. Zlokalizowano go w sąsiedztwie linii kolejowej E-20, na trasę łączącą Poznań z Warszawą wyjechać można bezpośrednio z terminala. Atutem lokalizacji ma być też sąsiedztwo innych tras kolejowych, do węzłowego Kutna jest stąd ledwie kilka kilometrów, a do kolejowej magistrali węglowej kilkadziesiąt.
 
Na terenie terminala znalazł się plac przeładunkowy, tory bocznicowe, strefa dla pustych kontenerów oraz parking dla naczep. Obok czterech torów bocznicy kolejowej przewidziano miejsce na warsztat do naprawy kontenerów. Do obsługi przeznaczono suwnice bramowe i reachstackery (o udźwigu 45 t). Obecnie obiekt dysponuje powierzchnią operacyjną 45 tys. mkw. i pojemnością ponad tysiąc TEU (do użytku oddano ok. 1/3 docelowej wielkości placu składowania kontenerów). Dwa tory bocznicy mają po 700 m długości i przyjmują cały skład pociągu kontenerowego; trzeci, krótszy tor pełni funkcję postojowego dla lokomotyw. Docelowo terminal obejmie powierzchnię ponad 80 tys. mkw. i będzie miał możliwość składowania 4 tys. TEU, osiągnie także przepustowość przeładunków na poziomie 200 tys. TEU rocznie. Terminal przystosowano do obsługi wszystkich ważniejszych rodzajów kontenerów. Ograniczenia nie stanowi ich długość (infrastrukturę przystosowano do standardowych 20-, 30- i 40-, ale także np. 45-stopowych), ani wysokość (obok typowych, istnieje możliwość obsługi jednostek high cube). Problemem nie jest obsługa jednostek wymagających własnego zasilania (np. chłodni), uruchomionych zostało kilkanaście punktów ich ładowania. Terminal wyposażono także w tzw. przesyp – urządzenie dające możliwość przeładunku towarów sypkich (np. wszelkiego rodzaju granulatów, także na potrzeby przemysłu spożywczego) z kontenerów bezpośrednio do silosów samochodowych.
 
Czas na Szczecin
 
Zaledwie nieco ponad dwa miesiące temu nowy terminal kontenerowy otwarto na nabrzeżu Fińskim portu szczecińskiego. Operatorem terminala i jednocześnie jednym z przeładowców jest spółka DB Port Szczecin. Inicjatorem nowych działań związanych z infrastrukturą portową był Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście (ZMPSiŚ). Wykorzystywane dotychczas miejsce do obsługi kontenerów, na nabrzeżu Czeskim było rozwiązaniem tymczasowym i wykorzystywanym praktycznie w stu procentach. Koniecznością stało się zatem przygotowanie nowego miejsca, które umożliwiłoby wzrost obrotów. Powstało nabrzeże Fińskie, przebudowane zostało sąsiadujące nabrzeże Spółdzielcze, a także powstał plac manewrowy, dojazd drogowy i kolejowy. Inwestycję współfinansowano z funduszy unijnych (dofinansowanie w wysokości 75 proc.). Docelowo terminal ma obsługiwać ok. 120 tys. kontenerów rocznie, dwa razy więcej niż obecnie. – Na świecie z roku na rok wzrasta liczba przeładunku kontenerów, powstają coraz większe jednostki do ich przewozu. Właśnie porty basenu Morza Bałtyckiego odnotowują największą dynamikę wzrostu przeładunków – mówi Jarosław Siergiej (ZMPSiŚ). Do końca 2015 r. ma zostać zakończony drugi etap inwestycji. Całość wyceniono na ok. ponad 20 mln euro.
 
Na poznańskim Junikowie
 
kontenery na ladzie2
 
 Również w kwietniu jeden z dwóch zaplanowanych na 2012 r. terminali kontenerowych otworzyło ATC Rail, spółka zależna operatora logistycznego ATC Cargo, specjalizująca się w logistyce intermodalnej, opartej na rozwiązaniach łączących w sobie transport morski, kolejowy i drogowy. Obiekt w Poznaniu ma strategiczne znaczenie z punktu widzenia obsługi ładunków trafiających do miejscowych centrów dystrybucji. Wartość inwestycji, związanej bezpośrednio z rozwojem transportu intermodalnego, przekracza 20 mln zł. Terminal kontenerowy zaopatrzono w bocznicę kolejową o długości 900 m, mogącą obsłużyć 45 wagonów do transportu kontenerów. W szybkim rozładunku mogą brać udział dwa urządzenia typu reachstacker. Moce przeładunkowe terminalu to 50 tys. TEU, a możliwości składowe to 1200 TEU. Do transportu kontenerów z terminala do ich odbiorców ATC Rail stosuje flotę samochodową, składającą się z 35 ciągników siodłowych i 60 naczep kontenerowych. – Jesteśmy w Polsce uczestnikami przełomu transportowego i rozwoju intermodalności. Odbiorcy usług logistycznych świadomie wybierają rozwiązania korzystniejsze ekonomicznie, operacyjnie oraz bardziej przyjazne środowisku i człowiekowi. Takim rozwiązaniem jest właśnie transport intermodalny, stąd nasze inwestycje w sieć – tłumaczy Artur Jadeszko (ATC Rail). Kolejnym terminalem ATC Rail, który ruszy w ciągu kilku najbliższych miesięcy, będzie obiekt w Radomsku.
 
To nie koniec
 
Terminal ATC Rail w Radomsku, a także rozbudowa terminali w Szczecinie i w Kutnie, to nie jedyne plany inwestorów. Mapa terminali już wkrótce wzbogaci się też o inne ciekawe obiekty. DCT (właściciel uruchomionego pięć lat temu terminala w Gdańsku) zamiera zbudować nową bazę. Koszt inwestycji szacowany jest na ok. 200 mln euro. DCT Gdańsk przyjmuje obecnie statki przewożące maksymalnie 15,5 tys. kontenerów, a plany przewidują przyjmowanie jednostek do 18 tys. TEU (DCT współpracuje ściśle z Maersk Line, armatorem który wprowadzi niebawem do swej floty statki mogące przewozić do 18 tys. kontenerów 20-stopowych). Realizacja tych zamierzeń ma nastąpić w ciągu najbliższych czterech lat. Obiekt ma powstać tuż w sąsiedztwie dotychczas działającego terminala.
 
 
O terminal wzbogaci się również przeciwległy kraniec Polski, konkretnie Kąty Wrocławskie. Firma Schavemaker Invest zawarła z Centrum Unijnych Projektów Transportowych umowę dotyczącą dofinansowania budowy bazy kontenerowej w tym miejscu. Planowany koszt przedsięwzięcia wynosi blisko 39 mln zł, z czego jedną czwartą stanowić mają środki z Europejskiego Funduszu Spójności. W nowym terminalu odbywać się będzie wyładunek i załadunek oraz składowanie kontenerów wraz z ich przeładowaniem, formowanie kontenerów oraz obsługa przybywających i wyjeżdżających pociągów z kontenerami. Oprócz rozbudowy istniejącej już bocznicy kolejowej, w ramach projektu zakupione zostaną reachstackery oraz wózki widłowe. Pojawi się też ciągnik szynowo-drogowy, pełniący funkcję lokomotywy manewrowej na terenie terminala. Baza ma być gotowa wiosną 2014 r.    
        
Michał Jurczak

Zobacz także

E-myto w rok po debiucie – ile pieniędzy przynosi polski system opłat drogowych?
Giełdy transportowe to realny biznes w wirtualnym świecie.
REKLAMA

Zapisz się do naszego newslettera

Więcej na temat

BioLNG to szansa na niskokosztową dekarbonizację
Po śląskich drogach przejechał 19-tonowy elektryk
Outsourcing rozliczania czasu pracy kierowców w 2025 roku
Nevomo z kontraktem od Captrain Deutschland

Nasze czasopisma

top logistyk 2020
mid 20202
Logo KAIZEN rgb
 

Aktualności

Biblioteka Tekstów