Firmy ze Szwecji czy Norwegii są solidnymi partnerami w biznesie – terminowo regulują należności, dotrzymują wszelkich zobowiązań, a polskie produkty są postrzegane jako konkurencyjne i coraz częściej kojarzone z wysoką jakością. Pod koniec 2014 r. wymiana handlowa z krajami skandynawskimi łącznie stanowiła aż 7,2% polskiego eksportu. A to oznacza, że jest to drugi – po Niemczech – kierunek naszej sprzedaży.
Zanim jednak polscy przedsiębiorcy rozpoczną udaną współpracę biznesową z firmami skandynawskimi mają do pokonania kilka różnych przeszkód. Trzeba bowiem pamiętać, że Skandynawia to region, który wiąże się z wieloma specyficznymi uwarunkowaniami geograficznymi, społecznymi, formalnymi oraz celnymi (Norwegia). A gdy współpraca dotyczy wymiany handlowej, to kolejnym utrudnieniem może okazać się wybór odpowiedniego operatora logistycznego, który zapewni sprawną dostawę towarów z lub do Skandynawii. To może okazać się najsłabszym ogniwem całej współpracy biznesowej.
Duża ilość wysp, fiordów, trudno dostępne tereny górzyste – to chleb powszedni firmy transportowej realizującej zlecenia w Szwecji czy Norwegii. Zima w Skandynawii jest ostra i długa (trwa od października do kwietnia). Problemy z jazdą po śniegu i lodzie, okresowe zamykanie dróg oraz sprostanie wielu wymogom formalnym, zmuszają niewyspecjalizowanych operatorów TSL do czasowego lub całkowitego zawieszenia świadczenia usług na kierunkach skandynawskich, a w najlepszym razie ograniczenia zasięgu dostaw jedynie do południowej, dobrze skomunikowanej Szwecji.
Na co w takim razie należy w szczególności zwrócić uwagę wybierając operatora logistycznego do transportu ładunków drobnicowych do Skandynawii?
Doświadczenie i rodzaj oferowanych usług
Obecne zawirowania na rynku usług TSL (rosyjskie embargo i niemiecka ustawa o płacy minimalnej) sprawiają, że wielu przewoźników przestraszonych widmem bankructwa będzie poszukiwało kontrahentów na innych rynkach. Jednym z nich będzie z pewnością Skandynawia, która szczególnie w okresie wiosenno-letnim może stać się popularną alternatywą szczególnie dla aut wycofanych z obsługi relacji wschodniej. Tymczasem sprawne dostarczanie przesyłek drobnicowych do Skandynawii wymaga przede wszystkim doświadczenia oraz doskonałej organizacji operacyjnej, z uwzględnieniem konieczności pokonania odcinka morskiego, dzięki której będzie można sprostać wymaganiom branż produkcyjnych w zakresie terminowości dostaw. Dlatego warto sprawdzić doświadczenie operatora logistycznego pod kątem obsługiwanych wcześniej branż lub grup klientów. Jeżeli przewoźnik realizuje (lub realizował wcześniej) np. transport podzespołów samochodowych na linie produkcyjne to oznacza, że radzi sobie z precyzyjnym modelem realizacji zamówień just in time. I analogicznie, jeśli w portfolio przewoźnika znajduje się transport do indywidualnego odbiorcy to znaczy, że jest mu znana również usługa door to door.
Czas dostawy
Dla każdego przedsiębiorcy – bez względu na branżę, w której działa – czas dostawy transportowanych ładunków jest kluczowy dla funkcjonowania jego firmy. Przekłada się to nie tylko na skrócenie czasu od wyprodukowania towaru do wystawienia faktury, ale również skuteczniejsze planowanie procesu sprzedaży oraz bardziej efektywne zarządzanie liniami produkcyjnymi. Dlatego powierzając operatorowi logistycznemu transport ładunków warto zwrócić uwagę na oferowany przez niego czas realizacji dostaw. Ci najbardziej wyspecjalizowani na trasach skandynawskich oferują dostawę do większości destynacji w Szwecji, Norwegii już w dwa dni robocze. Najczęściej jest to efekt rozbudowanych linii drobnicowych, stałych miejsc na promach i niezawodnego, wielofunkcyjnego taboru.
Dostawy przez cały rok
Należy również zwrócić uwagę czy oferta danego przewoźnika będzie obowiązywała również w okresie zimowym. Wielu przewoźników po prostu zawiesza obsługiwanie tras skandynawskich w miesiącach jesienno-zimowych. Jeżeli wymiana handlowa z partnerem biznesowym z północnej Norwegii ma obowiązywać przez cały rok to warto od razu wybrać takiego operatora logistycznego, którego zasięg operacyjny umożliwi realizację dostaw w trudnodostępne tereny północnej Szwecji czy Norwegii również zimą.
Decydować będzie o tym również jakość floty, którą dysponuje przewoźnik. Powinny to być trzyosiowe ciągniki przystosowane do skrajnych warunków zimowych oraz do pracy w niskich temperaturach. Zestawy powinny być dodatkowo wyposażone w opony zimowe, komplet łańcuchów na koła oraz prowadzone przez doświadczonych na trasach skandynawskich kierowców.
Nie tylko transport
Wbrew pozorom przedsiębiorcy dopiero wchodzący na rynki skandynawskie mogą oczekiwać od operatorów logistycznych również doradztwa i wsparcia, które daleko wykracza poza standardową realizację usług spedycyjno-transportowych. Operator wyspecjalizowany w tej relacji może stanowić niezwykle cenną wartość dodaną, bowiem zazwyczaj dysponuje nie tylko kompetencjami TSL ale również doświadczeniem stricte biznesowym, z którego warto skorzystać w sytuacji eksploracji nowych rynków.
Patryk Szymański
Wiceprezes Scandinavian Express