Przejdź do artykułu
2016-03-23 | Wydawnictwa - artykuły

Sieciowe zlecenie

Ze względu na charakter transakcji, rynek usług transportowych można podzielić na tzw. transakcje doraźne oraz kontraktowe. Podstawowym narzędziem obsługującym ten pierwszy rodzaj transakcji stały się już jakiś czas temu giełdy transportowe. Zlecenia stałe na długoterminowe przewozy realizowane są na zasadzie przetargów, które mogą przyjmować różne formy, od tradycyjnego przetargu organizowanego indywidualnie do wykorzystania elektronicznych platform przetargowych.
 
sieciowe zlecenie
 
Na własną rękę?
 
Obecnie organizowanie „na własną rękę” przetargów na usługi transportowe jest nadal preferowane przez część uczestników rynku. Do przeprowadzenia przetargu manualnie oferenci wykorzystują tradycyjne sposoby gromadzenia informacji w oparciu o potencjalną bazę usługodawców, czyli pocztę elektroniczną, telefon, faks, arkusze kalkulacyjne. Z pozoru takie rozwiązanie może wydawać się korzystne ze względu na wysoki stopień kontroli organizowanego indywidualnie przetargu, ale w zgodnej opinii oferentów platform przetargowych, niesie ze sobą liczne ograniczenia.Przede wszystkim, jako wadę tradycyjnie organizowanego przetargu można wskazać czasochłonność związaną z przygotowaniem i zarządzaniem procesem. Konieczne jest w tym przypadku poświęcenie czasu na dotarcie do nowych kontrahentów, ich weryfikację i administrowanie danymi.
 
 
Jak podkreśla Wojciech Bujak z firmy TICONTRACT, efektywność konwencjonalnego przetargu jest zdecydowanie niższa. – Kupujący ma ograniczony wybór dostawców, zawężony do znanych mu z lokalnego rynku, a to oznacza słabszą konkurencję i stosunkowo wąski przegląd oferty rynkowej – tłumaczy ekspert.Bazowanie na niewielkiej, zamkniętej grupie potencjalnych usługodawców jest niewątpliwą wadą. – W skrajnych przypadkach, jeżeli grupa potencjalnych usługodawców jest mała, może dojść do zjawiska zmowy cenowej pomiędzy usługodawcami, co w perspektywie długoterminowej współpracy prowadzi do ciągłego wzrostu kosztów dla zlecającego transport – przestrzega Klaudia Grzybowska z firmy TimoCom, która oferuje platformę przetargową TC eBid®. – Kolejną wadą organizowania przetargów „na własną rękę” jest konieczność ręcznego gromadzenia wyników, a następnie ich analizowanie. Wymaga to sporej ilości czasu, tym większej, im więcej relacji podlegało przetargowi – dodaje. Dodatkowe utrudnienia w indywidualnym prowadzeniu przetargów na kontrakty transportowe wynikają z bardzo przyziemnych aspektów, jak np. konieczność ręcznej selekcji usługodawców, niejednolite formy i terminy otrzymywanych ofert, ujednolicenia i późniejszej analizy ofert czy słabe zabezpieczenie danych. – W przypadku przetargu „na własną rękę” istnieje stosunkowo wysokie zagrożenie utraty transparentności, kontroli i możliwości wnikliwej weryfikacji wyboru partnerów – przekonuje Wojciech Bujak z TICONTRACT.
 
Przede wszystkim, jako wadę tradycyjnie organizowanego przetargu można wskazać czasochłonność związaną z przygotowaniem i zarządzaniem procesem. W obliczu utrudnień i niedogodności, jakich nastręcza indywidualne organizowanie przetargów, korzystnym rozwiązaniem jest wykorzystanie do tego celu elektronicznych narzędzi w postaci platform przetargowych.
 
 
Zdaniem Sławomira Woźniaka z firmy ZETO SA, która w swojej ofercie posiada aplikację SOOT (System Obsługi Ofert Transportowych), pozorną zaletą przetargów „na własną rękę” są niskie koszty ich organizacji. – Podkreślam pozorną, ponieważ z ankiet przeprowadzonych wśród naszych klientów wynika, że po wprowadzeniu SOOT i zastąpieniu komunikacji telefoniczno-faksowo-mailowej komunikacją elektroniczną koszty telefoniczne spadły od 40 do 80 proc., co w niektórych przypadkach dawało większą kwotę oszczędności niż miesięczny abonament za hosting SOOT – powiedział Sławomir Woźniak.
 
Sprawniej w sieci
 
W obliczu utrudnień i niedogodności, jakich nastręcza indywidualne organizowanie przetargów, korzystnym rozwiązaniem jest wykorzystanie do tego celu elektronicznych narzędzi w postaci platform przetargowych. Jest to coraz bardziej popularna forma przetargu, co potwierdza m.in. Klaudia Grzybowska z TimoCom. – Coraz więcej firm poszukujących przewoźników do realizowania stałych zleceń transportowych sięga po narzędzia, jakimi są elektroniczne platformy do przetargów. Potwierdzają to liczby. W 2011 r. np. za pomocą naszej platformy TC eBid® ogłoszonych zostało prawie 5400 przetargów na stałe zlecenia transportowe w całej Europie. Oznacza to ponad 1000 przetargów transportowych więcej niż w roku 2010 – podkreśla nasza rozmówczyni
.
Niewątpliwym czynnikiem sprzyjającym rozwojowi elektronicznych platform przetargowych jest coraz częstsze angażowanie w zakup usług transportowych najwyższych szczebli kadry kierowniczej. Wiąże się to z rosnącym znaczeniem kosztów transportu w działalności wielu firm. Dla szybkiego podejmowania trafnych decyzji o wyborze kontrahentów wymagana jest kompleksowa, jednolita i przejrzysta informacja o rozpatrywanych ofertach. – Przetargi transportowe są obecnie silniej integrowane z całym procesem logistycznym, a to czyni pracę menadżerów odpowiedzialnych za zakupy usług bardziej skomplikowaną. Zastosowanie „E-przetargów” pomaga zapewnić nadzorowanym przez nich procesom przejrzystość i pozwala łatwo udostępniać informacje wewnątrz firmy – działom controllingu, sprzedaży czy działom operacyjnym – wyjaśnia Wojciech Bujak z TICONTRACT. Jak podkreśla nasz rozmówca, im więcej informacji i możliwości posiadamy na wejściu, tym lepszy jest efekt naszych działań. – Dlatego istotną przewagą platformy TICONTRACT jest dostęp do bazy ponad 17 500 dostawców usług transportowych i logistycznych z całego świata oraz szerokie możliwości filtrowania wg wielu kryteriów, jak: zakres oferowanych usług, zasięg działalności, wielkość i rodzaj floty oraz wiele innych – tłumaczy Wojciech Bujak. Oferenci mogą w ten sposób łatwo zwiększyć konkurencję w przetargu i pozyskać dodatkowe zasoby transportowe. Na korzyść platformy przemawiają także: standaryzacja i skrócenie czasu realizacji procesów przetargowych – dzięki możliwości wielokrotnego wykorzystania przygotowanych własnych formularzy i wzorów zapytań (z możliwością ich swobodnej modyfikacji). Ograniczenie czasu potrzebnego na przeprowadzenie procesu przetargowego zapewnia nadzór nad kompletnością ofert. Odpowiednie funkcje systemu weryfikują kompletność wymaganych informacji i na bieżąco powiadamiają o brakach. Dzięki temu wykonanie analizy porównawczej ofert możliwe jest natychmiast po zakończeniu, a nawet w trakcie trwania przetargu.
 
sieciowe zlecenie 2
 
W przypadku platformy TC eBid® firmy TimoCom każdy przetarg może dotrzeć do 30 000 sprawdzonych usługodawców z całej Europy. Z jednej strony firmy produkcyjne, handlowe i spedycyjne ogłaszają za pośrednictwem platformy TC eBid® przetargi on-line na transport ładunków w określonych terminach, na stałych trasach. Z drugiej – swoje oferty do tych przetargów zgłaszają sprawdzeni przewoźnicy zainteresowani podpisaniem długoterminowych umów na transport. TC eBid® charakteryzuje się wysoką transparentnością. – Podczas trwania całego przetargu żadna ze stron nie widzi wpływających ofert, dzięki czemu nie dochodzi do wojny cenowej i stosowania cen dumpingowych – zapewnia Klaudia Grzybowska z TimoCom. Strona ogłaszająca przetarg otrzymuje kompletny spis ofert dopiero po zakończeniu przetargu. W wynikach przetargu zleceniodawca znajduje nie tylko porównanie ofert wszystkich usługodawców, ale także dokładne, procentowe wyliczenie korzyści wynikających z wyboru danej oferty. Wykorzystanie platformy przetargowej sprzyja zarówno załadowcom, jak i przewoźnikom. Ci pierwsi otrzymują możliwość pozyskania nowej grupy usługodawców, także z innych państw i maksymalną wygodę, która wiąże się z automatycznym wyszukiwaniem przewoźników spełniających wymagania danej firmy. System sam gromadzi otrzymane oferty, a następnie przedstawia je w arkuszu porównawczym, pokazującym z dużą dokładnością konkretne oszczędności w skali procentowej. Niewątpliwym atutem dla przewoźników jest z kolei chroniona kontraktem płynność finansowa firmy. Obie strony odnoszą bezwzględną korzyść ze względu na możliwość własnej selekcji partnerów biznesowych.Przewagi konkurencyjne elektronicznych narzędzi nad indywidualnie organizowanym przetargiem w tradycyjny sposób wymienia również Sławomir Woźniak z firmy ZETO SA. – System SOOT praktycznie eliminuje wady przetargów organizowanych tradycyjnymi sposobami. Przede wszystkim gromadzi dane w jednym, bezpiecznym miejscu (baza danych Oracle), ułatwia dostęp i analizę tych danych, a także przyspiesza, systematyzuje, upraszcza, automatyzuje i optymalizuje proces organizacji i przeprowadzenia przetargów na usługi transportowe, odciążając jednocześnie logistyków od komunikacji telefonicznej i faksowej – wymienia nasz rozmówca. – Ponadto z ankiet od naszych klientów wynika, że dzięki SOOT uzyskali między innymi obniżenie kosztów transportu dzięki zbieraniu ofert w postaci konkursów i aukcji elektronicznych, a także transparentny przebieg wyboru ofert transportowych poprzez generowane raporty ułatwiające proces audytów w firmie.Elektroniczne narzędzie do organizowania przetargów na kontrakty transportowe w Europie oferuje giełda ładunków Wtransnet. Aplikacja Tender Center dokonuje wcześniejszej weryfikacji przewoźników i na podstawie możliwości i oceny każdego z nich, sama podpowiada najlepszych kandydatów do udziału w przetargu. System oferuje możliwość wprowadzania wewnętrznych przetargów dla wybranej grupy przewoźników. Zaproszone do nich firmy składają swoje oferty na daną trasę lub zlecenie i system wyłania finalistów, którzy najlepiej spełniają zadane przez zlecającego kryteria. Ostateczny wybór przewoźnika należy do firmy zlecającej przetarg. – Dzięki transparentnym zasadom prowadzenia licytacji system pozwala optymalizować koszty transportu, dając jednocześnie równe szanse wszystkim przewoźnikom biorącym udział w przetargu i eliminując możliwości ewentualnych nadużyć. Dla międzynarodowych firm, które zlecają transport z oddziałów w różnych krajach, zaletą korzystania z systemu Tender Center jest to, że korzystają z jednej, scentralizowanej bazy przewoźników i są informowani o przetargach wystawianych przez inne oddziały w obrębie swojej grupy – mówi Jaume Esteve, Dyrektor Generalny Wtransnet. To rozwiązanie pozwala znacząco zredukować czas, jaki jest przeznaczany na zarządzanie przewoźnikami, zarówno w procesie ich certyfikacji, jak i w trakcie zgłaszania ofert tras.
 
Michał Klecha
 
***
 
Globalna działalność przedsiębiorstw w sposób naturalny wpływa na złożoność ich potrzeb transportowych i stosowanie wszystkich dostępnych gałęzi transportu. Tym samym procesy przetargowe w logistyce coraz częściej dotyczą oprócz transportu drogowego również przewozów morskich, lotniczych, kolejowych, intermodalnych, a także usług kurierskich czy też kompleksowej obsługi logistycznej w wielu krajach Europy lub całego świata.
 
Wychodząc naprzeciw tym trendom, TICONTRACT opracował system zdolny obsługiwać przetargi na wszelkiego rodzaju usługi logistyczne i zapewniający łatwy dostęp załadowcom i przewoźnikom z całego świata. System i obsługa klienta dostępne są w 13 językach, a użytkownicy mogą liczyć na bezpośrednie wsparcie naszych biur w Europie i USA.
 
Wojciech Bujak
TICONTRACT
 
***
 
Celem każdego przedsiębiorstwa jest eliminowanie czasochłonnej pracy manualnej na rzecz zautomatyzowanych procesów, oszczędzających czas oraz koszty. Organizowanie przetargów za pomocą platform dedykowanych do tego celu, takich jak TC eBid®, które skupiają dziesiątki tysięcy usługodawców oraz wykonują większą część pracy w sposób automatyczny, dostarczając po zakończeniu przetargu niemal „gotowca”, wydaje się być pewną przyszłością w dziedzinie organizowania przetargów na usługi transportowe. Nowoczesne rozwiązania zapewniają bowiem wiele więcej możliwości.
 
Klaudia Grzybowska
TimoCom
 
***
Transport jest barometrem gospodarki i pierwszy daje sygnały o tendencjach rynkowych. Z naszych doświadczeń wynika, że w okresach, gdy jest wielu przewoźników z wolnym taborem, klienci chętniej wykorzystują dynamiczne aukcje internetowe w SOOT, by pozyskać przewoźników na pojedyncze trasy bądź na transporty na najbliższe tygodnie/miesiące (uczestniczy w nich wtedy wielu przewoźników, jest wiele kroków licytacyjnych i spore oszczędności pomiędzy kwotą otwarcia a zamknięcia aukcji). Jeśli na zaproszenia do aukcji zaczyna reagować mniejsza ilość przewoźników i spedytorów, nasi klienci organizują konkursy ofert. W przeciwieństwie do aukcji, w konkursach niewidoczny jest dla przewoźników aktualny poziom ofert oraz skala zainteresowania przetargiem.
 
Sławomir Woźniak
ZETO SA

Zobacz także

Sieci warsztatów naprawczych samochodów dystrybucyjnych i ciężarowych w Polsce.
Czemu służą fuzje i przejęcia w branży TSL?
REKLAMA

Zapisz się do naszego newslettera

Więcej na temat

Uniknij dotkliwych kar za przewozy międzynarodowe
Integracja w zarządzaniu transportem jest konieczna
System SOOT znalazł zastosowanie w kolejnej firmie
Spedycja w Polsce: jak wypadamy na tle innych państw Unii Europejskiej?

Nasze czasopisma

top logistyk 2020
mid 20202
Logo KAIZEN rgb
 

Aktualności

Biblioteka Tekstów