Jak produkcja okien drewnianych wpłynęła na rozwój firmy Biegus?
Firma Biegus zajmuje się produkcją okien od 40 lat. Pan Edward Biegus zapoczątkował działalność firmy w 1978 roku, dzisiaj stery przejęli dwaj jego synowie. Bracia posiadają dyplomy ukończenia rzemiosła artystycznego. Początkowo zajmowali się produkcją schodów. Ponadto drobne prace wykończeniowe, którymi zajmowali się sprawiły, że zdecydowali się na rozbudowę zakładu produkującego okna.
Jak obecnie wygląda produkcja w firmie Biegus?
Bardzo ważny jest materiał, czyli drewno. Pierwszym etapem jest cięcie ram okiennych, potem struganie, frezowanie, sklejanie i klejenie. Jednym z ostatnich z etapów jest szlifowanie. Suche i pomalowane okna trafiają na dział montażowy, w którym odbywają się kolejne procesy. Gotowe okna trzeba spakować i przetransportować. Jak zatem podnieść gotowe ciężkie, drewniane okno? Początkowo wiele prac było wykonywanych ręcznie, ale aby poprawić komfort pracy, wydajność a przede wszystkim bezpieczeństwo pracowników w 2017 roku został zakupiony chwytak podciśnieniowy firmy Schmalz. Konsultacje przeprowadzone przez inżyniera Schmalz z właścicielem doprowadziły do wyboru odpowiedniego modelu spełniającego wszelkie oczekiwania. Okna mogą być przenoszone pionowo lub poziomo. Ponadto mogą być obracane o 90°. Chwytak jest zamocowany na żurawiu obrotowym. Aluminiowy wysięgnik jest lekki, z drugiej strony mocny i stabilny. Takie uzupełnienie chwytaka podciśnieniowego sprawia, że urządzenie podciśnieniowe może pracować na większym obszarze roboczym. Urządzenie jest proste w obsłudze wręcz intuicyjne. Rozbudowa hali produkcyjnej oraz zakup nowych maszyn sprawił, że wzrosła znacznie wydajnych pracowników, a samo przedsiębiorstwo prosperuje na wielu płaszczyznach znacznie lepiej.
W jakim stopniu chwytak podciśnieniowy zmienił funkcjonowanie przedsiębiorstwa?
-Zakup chwytaka przerósł wszelkie moje oczekiwania, już nie musimy przenosić okien ręcznie. Praca jest wykonywana szybciej oraz wydajniej. To była najlepsza decyzja, jaką ostatnio podjąłem– twierdzi Przemysław Biegus -jeden z właścicieli firmy. Przede wszystkim wzrosło bezpieczeństwo oraz komfort wykonywanej pracy. Zamiast 6 osób okno wieloskrzydłowe może przenosić jeden pracownik, w tym czasie pozostali pracownicy mogą wykonywać inne zadania. Znacznie poprawiło się bezpieczeństwo pracy, już nikt nie obawia się o wypadki spowodowane dźwiganiem ciężkich okien. Ponadto urządzenie jest bardzo łatwe w obsłudze, wręcz intuicyjne. Okna są swobodnie obracane i przenoszone. Zainstalowany żuraw obrotowy z aluminiowym wysięgnikiem dodatkowo zwiększa obszar roboczy, na którym okno ma być transportowane.
W 2018 roku firma Biegus zakupiła kolejne urządzenie podciśnieniowe do montażu okien na zewnątrz. Nowy chwytak VacuMaster Glass przyczyni się do rozszerzenia usług świadczących przez firmę Biegus. Zarówno produkcja jak i montaż okien będzie wykonywany precyzyjnie.