Przejdź do artykułu
2012-10-14 | W magazynie

Automatyzacja, czy to już?

Choć w czasie kryzysu wielu przedsiębiorców ogranicza wydatki, paradoksalnie jest to dobry moment na inwestycje. Trudna sytuacja na rynku powinna mobilizować do szukania dodatkowych oszczędności, także tych w długoterminowej perspektywie. W tym kontekście coraz więcej mówi się o potencjale automatyzacji pozwalającym na optymalizację kosztów.
Automatyczne wózki widłowe. Źródło: Still
 
Oszczędności z zastosowania automatycznych rozwiązań w logistyce wynikają z ograniczenia kosztownej pracy człowieka, zmniejszenia kosztów związanych z eksploatacją budynku (ogrzewanie, energia elektryczna), redukcji strat (uszkodzenia wózków, infrastruktury, produktów), podniesienia wydajności procesów. Szacuje się, że jeden w pełni zautomatyzowany wózek widłowy odpowiada około czterem etatom. Zastąpienie operatorów samobieżnymi pojazdami  oznacza dla pracodawcy przede wszystkim pewność niezakłóconego przebiegu procesów magazynowania. Przepływ towarów staje się niezależny od nieprzewidywalnych sytuacji losowych po stronie pracowników, takich jak urlopy, zwolnienia chorobowe czy strajki. Niestety, to człowiek jest także najsłabszym ogniwem pod względem bezpieczeństwa w magazynie. Automatycznie sterowane wózki eliminują ryzyko błędów ludzkich popełnianych przez operatorów, a dzięki zaawansowanym technologiom wykrywania i identyfikacji przeszkód są bezkolizyjne i bezpieczne. Wiąże się to z ograniczeniem ryzyka wypadków przy pracy, a tym samym nieprzewidzianych strat w uszkodzeń pojazdów, infrastruktury magazynowej, a także składowanych towarów. Również koszty eksploatacji sterowanych automatycznie wózków są niższe, od tych manualnych. Dzięki pełnej kontroli nad prędkością i trasami przejazdów osiąga się mniejsze zużycie energii przy równocześnie większej wydajności pracy wózka w magazynie. Podobnie koszty serwisu są niższe, ze względu na mniej awaryjną pracę. W przypadku automatyzacji całego magazynu oszczędności mogą być jeszcze bardziej dalekosiężne. Koszty utrzymania budynków nieprzeznaczonych do przebywania ludzi można znacznie obniżyć, dzięki ograniczeniu zużycia mediów. W takich obiektach ogranicza się ogrzewanie, nie ma także potrzeby stosowania oświetlenia. Dodatkowo sam magazyn nie jest uzależniony od godzin pracy personelu i może funkcjonować praktycznie 24 godziny na dobę.
 
Szereg możliwości
 
Automatyczne wózki widłowe (fot. Still) Automatyzacja magazynu może być wprowadzona na wielu obszarach: począwszy od infrastruktury, poprzez sterowanie procesami, po transport wewnętrzny. Oferta pracujących w trybie automatycznym pojazdów techniki magazynowej jest równie szeroka, co tych w trybie manualnym. Obecnie dostępne są zarówno wózki wysokiego składowania, tzw. reach trucki, czyli wózki z masztem wysuwnym, jak i wózki niskiego unoszenia, ciągniki przeznaczone do transportu poziomego oraz wózki do komisjonowania zarówno pionowego jak i poziomego. Sterowanie odbywa się za pomocą umieszczonych w podłodze czujników magnetycznych, taśmy magnetycznej, nitki indukcyjnej lub dzięki nawigacji laserowej przy udziale zainstalowanego na maszcie laseru oraz odbłyśników laserowych mocowanych na regałach bądź ścianach magazynu. Technologia jest na tyle zaawansowana, że wózek sam koryguje pozycje ładunku, rozpoznaje typ palety aby poprawnie ją pobrać, a także posiada system identyfikujący przeszkody, dzięki czemu jest bezpieczny dla pracowników przebywających w magazynie. W trakcie wyboru rozwiązania konkretnego producenta warto sprawdzić, czy wózki widłowe mają możliwość pracy w dwóch trybach: automatycznym i manualnym. Taka możliwość w wózkach STILL sprawia, że sprzęt staje się bardziej uniwersalny. Za poprawne funkcjonowanie wózków odpowiada oprogramowanie sterujące, które nie tylko nadzoruje ich pracę, ale także posiada narzędzia optymalizujące transport wewnętrzny.

Wybór dostawcy
 
Decydując się na dostawcę automatycznych rozwiązań, powinno się zdać na firmy, które swoją ofertę mogą poprzeć wdrożonymi już projektami. Nie warto ryzykować sytuacji, w której przedsiębiorstwo klienta będzie pełniło rolę „poligonu testowego” sprzętu produkowanego na niewielką skalę. Z drugiej strony liczy się elastyczność i możliwość dostosowania rozwiązań do indywidualnych potrzeb firmy. Proces automatyzacji powinien być poprzedzony gruntowną analizą wszystkich zachodzących procesów logistycznych i szczegółowym szacunkiem zysków płynących z inwestycji. Kompleksowe doradztwo w zakresie przygotowania do wdrożenia nowych rozwiązań to jedna z kluczowych cech dobrego dostawcy. Istotna jest również dostępność infrastruktury serwisowej i deklaracja szybkiej reakcji techników. Inwestycja w pracujące non-stop wózki widłowe nie będzie żadną korzyścią, jeżeli nawet najmniejsza usterka będzie oznaczała długi przestój ze względu na konieczność transportu do oddalonego serwisu.
REKLAMA

Zapisz się do naszego newslettera

Więcej na temat

Nowe maszyny do obsługi e-Doręczeń Poczty Polskiej
Zawodowi kierowcy w parkach magazynowych
Nowy, w pełni zrobotyzowany magazyn DHL Supply Chain
Możliwości Spiral w Centrum iLogistics cargo-partner

Nasze czasopisma

top logistyk 2020
mid 20202
Logo KAIZEN rgb
 

Aktualności

Biblioteka Tekstów