Porządne opony
Podczas zakupu opon należy zwrócić uwagę na indeksy oraz etykietę, by sprawdzić takie informacje, jak efektywność paliwowa, wielkość, czy homologacja zimowa. Różnica w efektywności paliwowej między klasą A i G to nawet 7,5% w ilości zużytego paliwa! To znaczy, że na lepszych oponach dojedziemy na tej samej ilości paliwa z Gdańska do Bielska-Białej, a na najgorszych już tylko do Katowic. Od 1 maja wchodzą nowe etykiety.
Parametry muszą się zgadzać się z tym, co zaleca producent samochodu, taka informacja powinna znajdować się w instrukcji. Źle dobrana opona może pęknąć, co stwarza ogromne zagrożenie podczas jazdy.
Przy zakupie opon warto kierować się rozsądkiem, a nie ceną. Lepiej kupić tańsze, ale nowe opony, niż używane premium. Dlaczego? Nie ma możliwości sprawdzenia, czy używane były poprawnie eksploatowane, a co za tym idzie – czy dalej w zadowalającym stopniu spełniają swoją funkcję. Gwarancja na nowe opony obowiązuje od daty zakupu, a nie od daty produkcji. Oznacza to, że kilkuletnie opony magazynowane w odpowiedni sposób są tak samo bezpieczne, jak te prosto z linii produkcyjnej. Mając jakiekolwiek wątpliwości, skorzystaj z pomocy profesjonalnego serwisu, unikniesz błędów, które mogą kosztować kogoś życie.
Jak rozpoznać profesjonalny serwis?
Przy wyborze serwisu nie warto kierować się tylko najniższą ceną. Tania i szybka usługa może skutkować uszkodzeniem samochodu i kosztowną naprawą, która z nawiązką pochłonie zaoszczędzone pieniądze. Oprócz robocizny w cenie usługi mieszczą się też wymiana oraz bieżące serwisowanie maszyn, a także szkolenia uzupełniające dla mechaników. Dlatego PZPO wspólnie z TÜV SÜD stworzyło Certyfikat Oponiarski™. W waszym imieniu i tam, gdzie nie macie wstępu jako klienci, audytorzy TÜV oceniają wyposażenie, umiejętności załogi, serwisowanie maszyn i warunki obsługi.
Prawidłowe ciśnienie
Kiedy już wybraliśmy opony i zamontował je nam profesjonalny serwis – reszta ich życia jest w naszych rękach. Ważny, a niestety często pomijany, element prawidłowego użytkowania opon to prawidłowe ciśnienie. Jedynie 40% kierowców deklaruje, że czasem sprawdza jego poziom. Ciśnienie powinno być mierzone minimum raz w miesiącu nawet, jeśli samochód posiada odpowiednie czujniki. 2 dni jazdy ze zbyt małym ciśnieniem zużywa opony tak, jak tydzień z ciśnieniem prawidłowym. Czyli będziecie się nimi cieszyć ponad 3 razy krócej. Zbyt małe ciśnienie w oponach powoduje nawet dwukrotny wzrost temperatury warstw wewnętrznych. A to już prosta droga do rozerwania opon w czasie jazdy. Opony niedopompowane o 0,5 bara są aż o 3dB głośniejsze i wydłużają drogę hamowania nawet o 4 metry!
Związek Przemysłu Oponiarskiego rusza właśnie z kampanią informacyjną #OponyMająMoc, w której eksperci pokazują, że wasz związek z oponami musi opierać się tylko na 3 zasadach: porządne ogumienie, profesjonalny serwis, prawidłowe ciśnienie i eksploatacja. Łatwo pisać trudniej zrobić? Wejdźcie na i zobaczcie praktyczne porady, testy i sporo wiedzy bez marketingowej obudowy.