„W tym roku we wszystkich obszarach działalności, czyli spedycji drogowej, lotniczej, morskiej i kolejowej, odnotowaliśmy bardzo dobre wyniki, ale zdecydowanym numerem 1, jeśli chodzi o dynamikę wzrostu, są usługi lotnicze. Dlatego wzmocniliśmy naszą ofertę, rozszerzając fracht lotniczy o transporty specjalne i dedykowane on-board courier. O ten rodzaj usług coraz częściej pytają nas klienci, głównie z branży motoryzacyjnej i przemysłowej, dla których w sytuacjach awaryjnych, związanych np. z przestojem linii produkcyjnej, istotne znaczenie ma czas i szybkość dostawy” - mówi Karolina Gasińska-Byczkowska, country manager Agility Logistics w Polsce.
Organizacja transportów specjalnych i dedykowanych wymaga dużego doświadczenia, bardzo dobrej znajomości procedur, przepisów prawa lokalnego i międzynarodowego oraz odpowiedniego zaplecza logistycznego i technologicznego. Kluczowe znaczenie ma czas nie tylko samej dostawy, ale także potrzebny do zaplanowania i przygotowania całego procesu transportowego. Dotyczy to także formalności, związanych na przykład z odprawami celnymi. W ostatnim czasie spedytorzy Agility Logistics dla jednego z klientów, znanego producenta foteli lotniczych i samochodowych, zorganizowali dwa transporty specjalne. Przewożonym ładunkiem były części do produkcji foteli lotniczych, z fabryki w Portugalii do fabryki w Świebodzinie w zachodniej Polsce. W pierwszym przypadku, dzięki dostawie on-board courier, łączny czas transportu wyniósł 10 godzin. Towar odebrany w Portugalii o godzinie 17:00 czasu lokalnego, o godzinie 4:00 rano został już dostarczony do fabryki w Świebodzinie. Przy drugim transporcie Agility Logistics zorganizowało połączenie lotniczo-drogowe. Przesyłka z częściami do fotela lotniczego została odebrana z fabryki portugalskiego poddostawcy o godzinie 14:00 czasu lokalnego, przetransportowana samolotem do Berlina i stąd transportem kołowym przewieziona do Świebodzina. W tym przypadku czas dostawy wyniósł 13 godzin.
„Przy organizacji tego typu zleceń kluczowe znaczenie ma czas potrzebny na zaplanowanie transportu. W przypadku dostaw części do produkcji foteli lotniczych, na pomysł i zorganizowanie dostawy z Portugalii do Polski mieliśmy zaledwie godzinę. W tym czasie trzeba było ustalić siatkę najbardziej korzystnych, także pod względem finansowym, połączeń, sprawdzić formalności, zorganizować dostawę w Portugalii, potem znaleźć kuriera, który poza standardowymi godzinami pracy, w środku nocy odbierze przesyłkę na lotnisku w Berlinie i przewiezie do fabryki w Świebodzinie. Działaliśmy pod dużą presją czasu, stawką było zatrzymanie linii produkcyjnej i duże straty finansowe dla naszego klienta” - wyjaśnia Andrzej Rozen, business development manager, Agility Logistics, który odpowiadał za organizację transportów specjalnych dla producenta foteli lotniczych i samochodowych.
Dział spedycji lotniczej Agility Logistics już wcześniej realizował tego typu zlecenia. Dla firmy z branży energetycznej operator zorganizował dedykowany transport lotniczy części do maszyn o wadze 70 kg i długości ponad 1,20 cm. Przesyłka odebrana o 16:30 czasu lokalnego z elektrowni w irlandzkim Carrowdotia South, została doręczona następnego dnia o 19:50 do fabryki w Pego (Abrantes) w środkowej Portugali. Na zaplanowanie i przygotowanie transportu spedytorzy Agility mieli niecałe 4 godziny. Innym ciekawym zleceniem był transport ważących 25 kg części do produkcji silników elektrycznych. Odebrane z fabryki w Łodzi o godzinie 16:00, zostały dostarczone do Joutseno w południowo-wschodniej Finlandii już o godzinie 13:00 następnego dnia.
Organizując dedykowane i specjalne transporty lotnicze Agility Logistics wykorzystuje doświadczenie i wiedzę lokalnych zespołów oraz potencjał globalnej sieci logistycznej, obejmującej 100 krajów, w tym rynki wschodzące. Firma współpracuje z największymi przewoźnikami lotniczymi na świecie. Średnio rocznie obsługuje 650 tys. przesyłek i 415 tys. ton frachtu lotniczego. Agility Logistics posiada status upoważnionego przedsiębiorcy (AEO).