Rozwój technologii, w połączeniu ze zmieniającymi się zwyczajami konsumentów, odmienia sposób, w jaki sklepy internetowe dystrybuują i dostarczają produkty europejskim klientom. Oznacza to, że na całym kontynencie, aby zaspokoić popyt, potrzebna będzie większa ilość powierzchni magazynowych" - podaje międzynarodowy doradca na rynku nieruchomości Savills.
Pomimo szeroko zakrojonej dyskusji dotyczącej wpływu transakcji przeprowadzonych online na sprzedaż w sklepach stacjonarnych i logistykę, obecnie tylko 8% transakcji detalicznych w całej Europie odbywa się za pośrednictwem Internetu. Według nowej publikacji Savills „Megatrendy w Logistyce” (Logistic Megatrends), do 2025 roku współczynnik ten ma wzrosnąć do 25%, co pociągnie za sobą przełomowe zmiany.
Kluczowe zmiany, których możemy oczekiwać, to między innymi:
- Ze względu na rozwój robotyki, która pozwoli na bardziej efektywne magazynowanie i sprawne pobieranie towaru z większych wysokości, magazyny będą wyższe. Pracownicy magazynów mogą zostać wyposażeni w egzoszkielety, które wspomogą ich w pakowaniu i załadunku towarów.
- Świadomość ceny - globalni konsumenci będą kupować więcej produktów w sklepach zagranicznych, o ile koszty dostawy nie będą zbyt drogie. Wartość transgranicznego handlu internetowego może wzrastać nawet o 25% rocznie. Będzie to miało znaczący wpływ na lokalizację centrów dystrybucji producentów i firm handlowych – można spodziewać się więcej magazynów położonych przy granicach, jak również więcej etapów w łańcuchu dostaw, które usprawnią proces związany z odprawą celną produktów.
- Rozwój technologii akumulatorów i baterii oraz autonomicznych pojazdów elektrycznych doprowadzi do rozpowszechnienia się dostaw w porze nocnej, ponieważ nie będą już naruszane normy dotyczące hałasu - konsumenci otrzymają swoje zamówienia we wczesnych godzinach porannych.
- Udoskonalone systemy zarządzania zaopatrzeniem w sklepach stacjonarnych spowodują, że towary będą mogły być dostarczane do klientów bezpośrednio ze sklepów, które zlokalizowane są bliżej, aniżeli z magazynów. Obniży to zarówno koszty jak i czas dostawy – pytanie czy detaliści mają szansę pokonać Amazon Prime, czyli dostawę w czasie krótszym niż godzina.
Savills prześledził średnią kwotę kapitału zebraną na rozpoczęcie działalności przez firmy zajmujące się handlem elektronicznym w latach 2014-2016, w celu zidentyfikowania najbardziej perspektywicznych rynków. Niemieckie firmy odnotowały największy zastrzyk finansowania w wysokości 684,3 miliona dolarów, a Wielka Brytania - 428 milionów funtów.
Kevin Mofid, dyrektor w Dziale Badań Savills, mówi: "Technologia spowoduje dalsze zmiany na rynku logistycznym, ale różnice w modelach handlu detalicznego, łańcuchach dostaw, podejściu do nowych technologii i udziału e-handlu w poszczególnych krajach oznaczają, że nie ma jednego rozwiązania, które można zastosować w magazynach i centrach dystrybucji w całej Europie”.
"Kraje takie jak Francja i Niemcy, gdzie handel elektroniczny ma znacznie wzrosnąć, mają największy potencjał zmian. Jednak kraje Europy Wschodniej, gdzie koszty pracy są niższe, a zasoby gruntów większe, mogą być również ich beneficjentem”.
źrodło: savills