Naczepy izotermiczne i chłodnicze stanowią znaczącą część rynku pojazdów użytkowych. Służą m.in. do transportu żywności i farmaceutyków. Realizowane przez nie przewozy muszą sprostać bardzo surowym normom sanitarnym.
Prawdziwy boom sprzedażowy naczep izotermicznych i chłodniczych został wywołany poprzez wejście Polski do UE. Wielu przewoźników rozpoczęło proces wymiany wysłużonego taboru. Wzrost zainteresowania takimi naczepami jest rezultatem stale zaostrzanych norm dotyczących transportu produktów wrażliwych na duże różnice temperatur. Chodzi o to, aby podczas transportu produkty te nie straciły swych właściwości.
Typowe kontenery
Oferowane na rynku rozwiązania są dość typowe. To nadwozia zamknięte pyło- i wodoszczelne, o współczynniku przenikania nieprzekraczającym 0,4 W/mkw. Ściany oraz dach stanowią zazwyczaj płyty warstwowe, klejone (o grubości 70 do 100 mm), natomiast poszycie zewnętrzne i wewnętrzne ścian wykonane jest z blachy aluminiowej lub folii poliestrowo-szklanej, a zatem tzw. laminatu. Jako izolację stosuje się twardą piankę poliuretanową lub styroform. Podłoga jest konstrukcją izolowaną o grubości od 80 do 120 mm (warstwowa, klejona, wykonana ze sklejki i wypełniona pianką poliuretanową, pokryta od wewnątrz tworzywem sztucznym, a od zewnątrz folią poliestrową, zabezpieczającą przed różnymi warunkami atmosferycznymi). Ściany z laminatów są łączone w coraz mniejszej ilości miejsc, dzięki czemu minimalizowane jest ryzyko rozszczelnienia, rozprzestrzeniania się bakterii itp. Wnętrze typowego kontenera chłodniczego wyposażane jest w listwy odbojowe wykonane z reguły z anodowanego aluminium. W praktyce listwy umieszczane są w odległości 40-80 mm, do połowy wysokości każdej ze ścian. W większości naczep tylne drzwi są dwuskrzydłowe. Bywa, iż naczepy posiadają również drzwi boczne (otwierane o kąt 180° z możliwością zabezpieczenia w pozycji otwartej). Integralny element stanowi przeważnie drabinka wejściowa (wysuwana), montowana pod drzwiami tylnymi, a także uchwyt ułatwiający wejście po drabince, wykonany ze stali nierdzewnej. Pojawia się coraz więcej naczep umożliwiających przewóz dwóch lub nawet trzech ładunków o różnych wymaganiach temperaturowych, przy czym różnica może wynosić nawet kilkadziesiąt stopni Celsjusza.
Produkty rynkowych liderów, takich marek jak Krone, Koegel, Schmitz-Cargobull, Schwarzmüller, Wielton, Zasław wyglądają podobnie, konstrukcja naczep chłodniczych lub izotermicznych jest w każdym przypadku zbliżona. Naczepy mają ponad 13 m długości, dopuszczalne obciążenie osi przekracza 20 t. Osie wyposażane są w pneumatyczne zawieszenie, w układzie hamulcowym stosowany jest system automatycznej regulacji siły hamowania, w zależności od obciążenia. Podłoga typowej trzyosiówki ma powierzchnię ponad 30 mkw. Lakierowanie naczep odbywa się według technologii KTL (katodowe lakierowanie zanurzeniowe). Podczas kolejnych „kąpieli” rama i inne części pojazdu podlegają kolejno chemicznemu odtłuszczeniu, fosforyzacji żelazowej i gruntowaniu. W rezultacie cząsteczki farby antykorozyjnej umieszczane są w każdym miejscu, w identycznej ilości. Integralnym elementem podwozia jest zazwyczaj zawór poziomowania ramy do rampy za- i wyładowczej, a także podpory (każda o udźwigu kilkunastu ton).
Temperatura w owalu
Sporą część rynku stanowią naczepy chłodnicze i izotermiczne, jednak nie w postaci kontenera, ale cysterny. Przystosowywane są do przewozu artykułów zarówno w stanie płynnym, jak i sypkim. Schwarte-Milfor, G. Magyar czy Pro-Wam to producenci tego rodzaju naczep znani na polskim rynku. Podstawowym materiałem, z którego wykonywane są te naczepy, pozostaje stal kwasoodporna, a izolację stanowią m.in. wzmocnione włókna szklane. Stosowany jest hermetyczny system za- i rozładunku. W naczepach tego rodzaju montowane są systemy stałego monitorowania temperatury wewnątrz poszczególnych zbiorników. Jeśli zbyt mocno odbiega ona od wartości zadanych, kierowca pojazdu otrzymuje stosowną informację, a system łączności pozwala na natychmiastowe przekazanie tej wiadomości również do centrali i podjęcie działań zaradczych. Najpopularniejsze trzyosiówki do przewozu artykułów spożywczych są w stanie pomieścić ponad 30 tys. l. Zazwyczaj są to rozwiązania wielokomorowe (trzy, cztery komory). Jedną z zauważalnych tendencji jest obecnie obniżanie masy własnej naczep, dzięki czemu zwiększa się ładowność. Chodzi o to, aby były jak najlżejsze, a jednocześnie bardzo wytrzymałe i bezpieczne oraz aby spełniały wszystkie niezbędne wymogi sanitarne. Stąd coraz szersze wykorzystanie elementów wykonanych ze stopów aluminium. Dotyczy to nie tylko części zewnętrznych zbiorników, ale również grodzi wewnętrznych czy wózków. Taka naczepa potrafi być nawet o tonę lżejsza od podobnej gabarytowo, jednak wykonanej z typowej blachy stalowej. Seryjnym elementem wyposażenia stają się układy pozwalające na szybkie, dokładne mycie zbiorników, aparatury pomiarowej oraz umożliwiające łatwy pobór próbek. W ramach wyposażenia opcjonalnego oferowane są m.in. pomosty robocze z zabezpieczeniem antypoślizgowym.
Agregaty i monitoring
Integralnym elementem naczep służących do przewożenia towarów w kontrolowanej temperaturze są agregaty chłodnicze. Wśród nowości jest m.in. Pegasus TFV 2000D-E, przeznaczony wyłącznie do naczep, a zawierający szereg rozwiązań pozwalających z jednej strony obniżyć koszty eksploatacji pojazdu, a z drugiej zwiększyć poziom zabezpieczenia przewożonych ładunków. W grupie technicznych nowalijek jest np. elektroniczny zawór dławiący, który pozwala dokładnie regulować temperaturę, jak również system samodiagnozy Pretrip, natychmiast sygnalizujący ewentualne niesprawności, co pozwala szybko podjąć działania chroniące towar przed ewentualnym uszkodzeniem. Pegasus TFV 2000D-E dysponuje mocą chłodniczą przekraczającą 19 kW (w temp. 0°C) oraz niemal 10 kW (przy –20°C) oraz wydajnością powietrzną wynoszącą niemal 6 msześc./h). Umieszczany na ścianie naczepy agregat ma płaski kształt (grubość wynosi 430 mm), a napędzany jest przez własny, 4-cylindrowy silnik spalinowy. Specjalny tryb pracy ,,sleep” umożliwia tymczasowe włączenie silnika, jeśli urządzenie przez kilka dni nie jest używane. W wypadku transportu towaru na obszarach miejskich można wykorzystać tryb pracy o obniżonym poziomie hałasu.
Agregaty coraz częściej współpracują z urządzeniami pozwalającymi monitorować pojazd i trasę jego przejazdu oraz aktualną temperaturę, jaka panuje w komorach, w których znajdują się towary. Kontrolują czas otwarcia drzwi ładunkowych z możliwością alarmowania, jeśli nastąpi ich otwarcie poza wyznaczonymi miejscami i przekroczenie dopuszczalnego czasu otwarcia drzwi w trakcie pracy agregatu. Zakres temperatur określa się w zależności od rodzaju przewożonego towaru. Urządzenia mierzą wagę przewożonego ładunku na podstawie wskazań czujników siły nacisku na osie pojazdu. Poza tym automatycznie powiadamiają dyspozytora o dojechaniu do wyznaczonego miejsca. Program komputerowy pozwala mieć stały dostęp do wszystkich informacji poprzez przeglądarkę internetową. Raporty generowane przez system, dostosowane do potrzeb użytkowników, nie wymagają przeprowadzania dodatkowych analiz, gdyż każdy raport jest weryfikowany przez system automatycznych komentarzy zawartych na wydrukach. Wygodną funkcją jest możliwość wykonania raportu na wyznaczony czas i odczytanie gotowego dokumentu z banku raportów w dowolnym momencie.
Michał Jurczak