Przejdź do artykułu
2023-11-14 | Z ładunkiem w drodze

Jak kurierzy poradzą sobie z SCT?

Kraków, Warszawa i Wrocław – to pierwsze trzy miasta w Polsce, w których powstaną Strefy Czystego Transportu. Jak z tymi ograniczeniami poradzą sobie kierowcy i firmy logistyczne? Te ostatnie już znalazły rozwiązanie i z powodzeniem wprowadzają do centrów polskich miast rowery cargo.

Kraków – to pierwsze miasto w Polsce, które zadeklarowało, że od 1 lipca 2024 roku wprowadzi na swoim terenie Strefę Czystego Transportu. Ograniczenia będą wdrażane dwuetapowo – aż do 2026 roku. Za 3 lata do tego miasta nie wjedzie aż 20% samochodów, co według wyliczeń Krakowskiego Alarmu Smogowego spowoduje spadek emisji tlenków azotu o połowę. W ślad za Krakowem taką samą decyzję podjęła Warszawa. Planowane wprowadzenie SCT przewidziano na lata 2024-2032 i mają nią być objęte: prawie całe Śródmieście, część Pragi i fragmentarycznie takie dzielnice jak Wola, Kamionek, Grochów i Saska Kępa. Podobne plany ma także Wrocław, który chce wdrożyć STC od 2025 roku.

Ograniczenia ruchu samochodowego w ścisłych centrach polskich metropolii to sygnał dla wielu firm, zwłaszcza logistycznych, że w Polsce przyszedł czas na zrównoważony transport. Wie o tym dobrze GLS Poland, który od 3 lat z powodzeniem wprowadza rowery kurierskie. Obecnie kursują one po centrach wielu miast, w tym m.in. w Krakowie, Warszawie, Wrocławiu czy Poznaniu.

Rowery kurierskie były naszą odpowiedzią na potrzeby klientów, ale przede wszystkim sposobem na zmniejszenie emisji CO2 w obszarach centralnych miast – mówi Aleksandra Kiersztyn, menedżer ds. środowiska GLS Poland.

Rowery cargo nie emitują spalin i nie generują hałasu, co ma dodatkowo pozytywny wpływ na mieszkańców.

To wygodny i komfortowy sposób dostarczania przesyłek na terenach o gęstej zabudowie i w strefach wyłączonych z ruchu samochodowego – przekonuje Grzegorz Piórecki, który od 3 lat rozwozi rowerem cargo paczki GLS po ścisłym centrum Krakowa. Średnio każdego dnia dostarcza około 80 przesyłek i pokonuje ok. 12 km. – Na początku klienci byli zdziwieni widokiem roweru cargo, a turyści robili sobie z nim zdjęcia. Dziś dla nich rower kurierski to już norma – zauważa. Jak podkreśla, dzięki rowerowi może sprawnie przemieszczać się po centrum Krakowa i parkować praktycznie wszędzie – w przeciwieństwie do samochodu dostawczego. – Rowery cargo powinny funkcjonować w centrum każdego dużego miasta, zwłaszcza w strefach wyłączonych z ruchu samochodowego – mówi Grzegorz Piórecki.

GLS rozwija swoją sieć rowerów kurierskich w Polsce i aktywnie uczestniczy w projektach, które mogą mieć pozytywny wpływ na promocję zeroemisyjnych środków transportu w logistyce.
Rowery kurierskie to szansa dla centrów polskich miast na bardziej zrównoważony transport. Decyzje o utworzeniu SCT podejmują kolejne metropolie, a Unia Europejska dąży do tego, by za 7 lat doprowadzić do redukcji CO2 o ponad połowę w stosunku do poziomu z roku 1990 roku. Wszyscy stawiamy sobie ambitne wyzwania. My również. Dlatego chcemy, by do 2045 roku emisja całej Grupy GLS – w Europie i Ameryce Północnej, została zredukowana do zera – podkreśla Aleksandra Kiersztyn.

Grupa GLS inwestuje w zrównoważony transport

Ambicja całej Grupy GLS do poziomu zero emisji w 2045 roku skupia się przede wszystkim na wymianie floty na nisko- i zeroemisyjną. Obecnie GLS korzysta w Europie z 470 lekkich pojazdów takich jak rowery cargo, elektryczne skutery, trójkołowce i minivany, które kursują w Austrii, Belgii, Czechach, Niemczech, Danii, Hiszpanii, Francji, na Węgrzech, we Włoszech, w Rumunii i oczywiście w Polsce. Niedawno francuski oddział GLS wykupił firmę Tousfacteurs posiadającą 100 rowerów cargo. Rowery kurierskie zdobywają popularność na Węgrzech, we Włoszech, Niemczech i Hiszpanii. W tym ostatnim kraju popularne są także trójkołowce i elektryczne skutery z logiem GLS. Lekkie pojazdy jak minivany rozwożą paczki we Francji i w Niemczech. Dodatkowo w Danii GLS zapewnia i instaluje bezpłatne ładowarki naścienne w domach pracowników, którzy korzystają z elektrycznych samochodów służbowych.

Zielony transport to przyszłość dużych polskich i europejskich miast. Kluczowe jest tu m.in. zapewnienie odpowiedniej infrastruktury, która umożliwi ładowanie samochodów elektrycznych na terenie metropolii. Obecnie GLS Poland posiada ponad 150 ładowarek w 22 swoich lokalizacjach, a docelowo chce, by znajdowały się one w każdym oddziale firmy. Do rozwoju ekologicznego transportu w miastach potrzebna jest jednak współpraca wszystkich podmiotów zainteresowanych zmniejszeniem emisji CO2 i upowszechnienie infrastruktury do ładowania takich pojazdów na terenie całego kraju.


Zobacz także

Webfleet wyjaśnia zmiany w przepisach dot. tachografów
System e-Sigiliu – nowy wymóg w transporcie do Rumunii
DPD Polska świętuje sukces ekologicznego projektu
Packeta Poland otworzyła drugi magazyn cross-dock
REKLAMA
Newsletter Grafika na strone1

Więcej na temat

Jak amerykańskie cła wpływają na europejski transport?
Nowy oddział DPD Polska rozpoczyna swoją działalność
Raben Türkiye rozpoczyna działalność operacyjną
Cykl szkoleń pierwszej pomocy w DHL

Nasze czasopisma

top logistyk 2020
mid 20202
Logo KAIZEN rgb
 

Aktualności

Biblioteka Tekstów