Ubezpieczenia w transporcie
Ubezpieczenia jako narzędzia zabezpieczenia interesów przedsiębiorcy są nieodłączną częścią transakcji handlowych, a co za tym idzie, również transportu oraz procesów mu towarzyszących. Specyfika branży stworzyła warunki do powstania wielu rodzajów ubezpieczeń, które w precyzyjny sposób określają zakres ochrony poszczególnych stron np. w przypadku umowy na wykonanie transportu, czy też umowy spedycyjnej. Wymienionym przykładom umów towarzyszą najczęściej ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przewoźnika oraz spedytora, którzy ponoszą odpowiedzialność za przesyłkę od momentu jej przyjęcia do przewozu do chwili wydania jej odbiorcy. Należy jednak pamiętać, że istnieje szereg sytuacji, zdarzeń w transporcie powodujących szkodę w ładunku, za które przewoźnik nie ponosi odpowiedzialności w świetle przepisów prawa lub jego odpowiedzialność jest ograniczona. Zabezpieczeniem w takich sytuacjach jest dodatkowe ubezpieczenie Cargo wykupowane przez lub dla właściciela mienia.
Co to jest ubezpieczenie Cargo?
Ubezpieczenie Cargo, czyli ubezpieczenie mienia w transporcie, skierowane jest do właścicieli towarów, chcących zabezpieczyć swoje mienie w trakcie przewozu. Mienie jest ubezpieczone na całej trasie przewozu oraz podczas czynności przeładunkowych. Ubezpieczenie to nie jest obowiązkowe oraz jest ograniczone pewnymi wyłączeniami, podobnie jak OCS i OCP. Jego zakres jest określony w oparciu o Instytutowe Klauzule Ładunkowe w wariantach (A), (B) lub (C) 1.1.2009 w transporcie międzynarodowym, ale mogą być one stosowane również dla transportu krajowego.
Sam decydujesz, w jakim zakresie się ubezpieczysz
Od zastosowanych klauzul zależy zakres ubezpieczenia, największy oferują ubezpieczenia typu „all risk” należące do grupy klauzuli „A”. Towarzystwa ubezpieczeniowe oferują najczęściej ubezpieczenie w trzech wariantach:
Zakres podstawowy obejmuje ubezpieczenie szkód powstałych wskutek: pożaru, uderzenia pioruna, wybuchu, uderzenia lub upadku statku powietrznego, huraganu, gradu, powodzi, deszczu nawalnego, trzęsienia ziemi, obsunięcia ziemi, zapadania ziemi, lawiny, upadku obiektu zewnętrznego, rabunku, celowego uszkodzenia, wypadku środka transportu lub kradzieży będącej następstwem wypadku środka transportu.
Zakres rozszerzony obejmuje ryzyka wymienione w zakresie podstawowym oraz dodatkowo szkody powstałe na skutek: kradzieży z włamaniem oraz kradzieży ładunku łącznie ze środkiem transportu.
Zakres pełny obejmuje ryzyka wymienione w zakresie podstawowym, rozszerzonym oraz szkody powstałe z innych przyczyn o charakterze losowym.
Kiedy przewoźnik nie odpowiada za szkody poniesione w transporcie?
Bardzo istotną kwestią jest odpowiedzialność przewoźnika za towar na czas przewozu. Zarówno prawo przewozowe, jak i Konwencja CMR regulują wysokość odszkodowań za szkody w przewozie, istnieją jednak przypadki, w których przewoźnik jest zwolniony od odpowiedzialności za poniesione szkody w transporcie.
Uwolnienie się od odpowiedzialności jest możliwe, gdy zaginięcie, uszkodzenie lub opóźnienie było spowodowane np.:
- Winą osoby uprawnionej, jej zleceniem niewynikającym z winy przewoźnika,
- Okolicznościami, których przewoźnik nie mógł uniknąć i których następstwom nie mógł zapobiec,
- Zaginięcie lub uszkodzenie towaru powstało np. w wyniku:
wadliwego opakowania, użycia pojazdów otwartych i nieprzykrytych opończą, jeżeli to użycie było wyraźnie uzgodnione i zaznaczone w liście przewozowym.
Jeżeli przewoźnik zostanie zwolniony od odpowiedzialności na podstawie ww. przypadków przedsiębiorca nie uzyska odszkodowania z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przewoźnika lub spedytora.
Cenne ładunki o niskiej wadze
O ile w przypadku transportu krajowego prawo przewozowe określa wysokość odszkodowania do wysokości rachunku towarzyszącego przewozowi, co w praktyce zabezpiecza również zysk przedsiębiorcy (rachunek sprzedawcy z reguły bowiem zawiera również marżę), o tyle na podstawie Konwencji CMR rachunek sprzedawcy nie ma takiego znaczenia, a wysokość odszkodowania w transporcie międzynarodowym jest ograniczona i nie może przekroczyć 8,33 SDR za 1 kg towaru (dla transportu lotniczego oraz morskiego SDR przyjmuje inne wartości). Co w przeliczeniu na walutę krajową daje aktualnie około 43 PLN/kg (aktualny kurs SDR można sprawdzić w tabelach publikowanych przez NBP). Ma to kluczowe znaczenie przy cennych ładunkach o niskiej wadze np. elektronika, co w przypadku braku kwalifikowanej winy przewoźnika powoduje, że uzyskane odszkodowanie stanowi jedynie niewielką część poniesionych strat.
Kwalifikowana wina przewoźnika
Kwalifikowana wina przewoźnika to inaczej rażące niedbalstwo lub działanie w złym zamiarze takie jak np. pozostawienie na wiele dni niezabezpieczonego ładunku w odludnym miejscu, szczególnie gdy wartość ładunku jest znaczna, zlekceważenie wyraźnych instrukcji uprawnionego, rażące naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wydanie ładunku nieuprawnionemu w okolicznościach, które mogły budzić uzasadnione wątpliwości co do jego statusu odbiorcy.
Jeżeli wina przewoźnika zostanie zakwalifikowana jako rażące niedbalstwo, straci on przywilej jakim jest ograniczenie odpowiedzialności kwotowej za szkodę. Kiedy wartość towaru przewyższa wartość przelicznika SDR przedsiębiorca powinien wykupić dodatkowe ubezpieczenie mienia, chcąc odpowiednio zabezpieczyć swoje interesy na wypadek szkody w transporcie.
Dodatkowa ochrona jako inwestycja
Właściciel mienia powinien być świadomy, że ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej przewoźnika/spedytora są ochroną usług świadczonych przez te podmioty, nie zaś samego towaru. Wypłata odszkodowania z polisy OC przewoźnika wymaga stwierdzenia winy przewoźnika, który może zostać zwolniony od odpowiedzialności np. w przypadku złego pakowania towaru, czy też huraganu na skutek, którego towar został uszkodzony. Natomiast w przypadku polisy cargo wystarczy samo wykazanie faktu powstania szkody w transporcie. Właściwe ubezpieczenie mienia powinno być traktowane przez przedsiębiorców jako inwestycja – ochrona, dzięki której przedsiębiorstwo zachowa płynność finansową, nie zaś jako niepotrzebny koszt.
Dawid Plizga - International Forwarder w firmie LOXX