Jak wynika z badania najwięcej firm – bo aż 17,4 proc. – zamierza nabyć w tym roku tylko jeden samochód. Nieco ponad 8,5 proc. ankietowanych przewiduje zakup od 2 do 5 pojazdów, przy czym istotnie częściej plany te dotyczą firm, które już teraz są w posiadaniu od 20 do 50 aut służbowych. Zaledwie 1,6 procenta przedsiębiorstw deklaruje zwiększenie firmowej floty o więcej niż 6 samochodów, w tym połowa z nich o ponad 11 sztuk.
– Wszystko wskazuje na to, że część firm z sektora MŚP poważnie myśli o zrealizowaniu planów zakupowych, które pokrzyżował wybuch pandemii. Jeszcze na początku ubiegłego roku blisko 18 proc. mikro, małych i średnich przedsiębiorców deklarowało chęć rozbudowania swoich flot samochodowych. Niepewna sytuacja gospodarcza spowodowana rozprzestrzenianiem się koronawirusa sprawiła, że już kilka miesięcy później niemal 25 proc. z nich ograniczało do minimum lub całkowicie wstrzymywało zakupy aut – mówi Bartosz Olejnik, dyrektor sprzedaży i marketingu w Carefleet S.A. – Choć pandemia wciąż daje się wszystkim we znaki, wydaje się, że przedsiębiorcy powoli oswajają się z sytuacją i próbują odnaleźć w nowej rzeczywistości, czego przejawem są także działania podejmowane w zakresie utrzymania mobilności biznesu. Biorąc pod uwagę liczbę podmiotów funkcjonujących w sektorze MŚP, jeśli ich właścicielom udałoby się zrealizować plany dotyczące zakupu aut, to w 2021 roku do flot mikro, małych i średnich firm mogłoby trafić nawet ponad 1,1 miliona nowych i używanych samochodów – dodaje.
Leasing i wynajem zamiast kredytów i zakupów za gotówkę
Według danych zebranych przez Instytut Keralla na zlecenie Carefleet S.A. najczęściej o zakupie pojazdów służbowych myślą średnie przedsiębiorstwa zatrudniające od 50 do 249 pracowników. Aż 33,3 proc. z nich zamierza w tym roku rozbudować flotę, z czego 17,5 proc. o jedno auto, a 13,3 proc o 2 do 5 samochodów. Odsetek małych (10 – 49 pracowników) i mikro (1 – 9 pracowników) firm, które planują motoryzacyjne zakupy, to odpowiednio 26,0 oraz 21,7 proc. Nastrój sprzyjający inwestycjom w sektorze MŚP potwierdzają wyniki badania Barometr COVID-19, zrealizowanego pod koniec ubiegłego roku przez Europejski Fundusz Leasingowy. Wynika z nich, iż 34,5 proc. mikro, małych i średnich firm ocenia, że w ciągu najbliższych 6 miesięcy kondycja w ich branży poprawi się.
– Taki optymizm, choć jeszcze bardzo umiarkowany, to dobra wiadomość nie tylko dla branży motoryzacyjnej, która zanotowała w ubiegłym roku znaczne spadki sprzedaży, ale także dla firm specjalizujących się w outsourcingu flot. Choć sektor MŚP już od lat podąża drogą wytyczoną przez korporacje oraz duże przedsiębiorstwa i chętnie korzysta z leasingu oraz wynajmu długoterminowego, to wciąż część przedsiębiorców przyzwyczajona jest do tradycyjnych metod finansowania, czyli kredytów lub zakupu ze środków własnych. Paradoksalnie trudna sytuacja rynkowa spowodowana pandemią może zmienić ich podejście i otworzyć na nowe, efektywniejsze rozwiązania – tłumaczy Bartosz Olejnik. – W przeciwieństwie np. do zakupu aut za gotówkę, wynajem długoterminowy nie skutkuje zamrożeniem kapitału, który może zostać wykorzystany do realizacji innych celów firmy, a minimum formalności i relatywnie niskie wymogi odnośnie do zabezpieczenia transakcji w porównaniu z kredytem bankowym stanowią dodatkową zachętę dla wielu przedsiębiorców znajdujących się w gorszej sytuacji finansowej. Co istotne, wynajem długoterminowy zapewnia nie tylko oszczędność czasu i pieniędzy, ale też tak ważną w obecnej sytuacji przewidywalność kosztów użytkowania pojazdów w długiej perspektywie – dodaje.
Według danych Polskiego Związku Leasingu i Wynajmu Pojazdów wynajem długoterminowy samochodów w Polsce zakończył rok 2020 ze wzrostem łącznej floty na poziomie 2% r/r. Choć wzrost ten jest niewielki w porównaniu z poprzednimi latami, wciąż pozytywnie wyróżnia wynajem na tle innych modeli finansowania flot.
Wzrośnie zainteresowanie samochodami używanymi
Jak zaznacza Bartosz Olejnik, najprawdopodobniej znaczna cześć przedsiębiorców z sektora MŚP, aby utrzymać mobilność swoich biznesów, będzie dokonywała zakupu samochodów na rynku wtórnym. To zresztą trend, który przede wszystkim w mikro i małych firmach utrzymuje się od lat.
– Jak wynika z badania zrealizowanego na zlecenie Carefleet S.A. w 2018 roku, niemal 55 proc. firm z sektora MŚP nabywa samochody używane. Przewidujemy, iż z powodu pandemii i niepewnej sytuacji rynkowej odsetek ten jeszcze wrośnie, głównie za sprawą przedsiębiorców, którzy do tej pory preferowali kredyty i zakup pojazdów ze środków własnych. Część z nich – tak jak wspomniałem – otworzy się na leasing i wynajem długoterminowy, a część będzie poszukiwała aut używanych – twierdzi Bartosz Olejnik. – Obecnie coraz większą popularnością nie tylko wśród klientów indywidualnych, ale również mikro i małych przedsiębiorców cieszą się samochody poleasingowe, które stanowią atrakcyjną i przede wszystkim wiarygodną alternatywę dla aut używanych sprowadzanych z zagranicy. Mają one potwierdzony przebieg i pełną historię serwisową, a ponadto większość dużych firm leasingowych i Car Fleet Management, które wystawiają je na sprzedaż, oferuje nie tylko zakup za gotówkę, ale również inne, preferencyjne formy finansowania – podsumowuje.
Aktualności, wydarzenia, komentarze, branżowe czasopisma - bądź na bieżąco. Zapisz się do newslettera portalu logistyczny.com - KLIKNIJ