Pandemia koronawirusa przyczyniła się do sfinalizowania trwających od ponad 30 lat prac nad szczepionką mRNA. Jednak zapotrzebowanie na szczepionki to nie jedyne wyzwanie, z jakim mierzą się producenci i rządy poszczególnych krajów. Zarządzanie produkcją i przepływem szczepionek wymaga starannego zaplanowania łańcucha dostaw ze szczególnym naciskiem na bezpieczeństwo pacjentów, a wcześniej samych szczepionek w długiej drodze od producenta do miejsca podania. Pomocne byłoby wykorzystywanie sprawdzonych w innych branżach standardów GS1.
Szczepionki w temperaturze kontrolowanej
Transport i przechowywanie szczepionek na COVID-19 wymaga szczególnych warunków temperaturowych. Przykładowo, szczepionka firmy Pfizer, produkowana w dwóch miejscach na świecie, wymaga magazynowania w specjalnych kontenerach w temperaturze −70°C i przewożenia w suchym lodzie w −80°C. Po rozmrożeniu należy ją przechowywać w temperaturze od +2°C do +8°C i zużyć w ciągu 5 dni. Z kolei szczepionka firmy Moderna wymaga −20°C podczas magazynowania, a po rozmrożeniu może być przechowywana przez trzydzieści dni w temperaturze od +2°C do +8°C. Astra Zeneca stworzyła szczepionkę, która obywa się bez głębokiego mrożenia, co ułatwia stworzenie kilkunastu regionalnych łańcuchów dostaw w oparciu o 20 dostawców z 50 krajów.
Wszystkie szczepionki na koronawirusa wymagają zastosowania w transporcie i przechowywaniu technologii łańcucha chłodniczego, podobnie jak w przypadku leków stosowanych w leczeniu raka czy zaburzeń immunologicznych. Zapewnienie skuteczności preparatów wiąże się z rejestrowaniem i gromadzeniem danych na ich temat na każdym etapie łańcucha dostaw – mówi Sławomir Błotny, doradca Zarządu Arra Group, polskiej firmy logistycznej uczestniczącej w europejskiej dystrybucji szczepionek na COVID.
Tu sprawdzają się rozwiązania GS1 w zakresie identyfikowalności (ang. traceability), np. Globalny Standard Traceability (GS1 GTS). Dzięki niemu można śledzić szczepionkę wstecz, aby zidentyfikować historię jej przemieszczania się i lokalizacji. Można również śledzić ją w przód, aby zobaczyć zamierzoną drogę produktu do punktu szczepień.
Żadna ampułka się nie zmarnuje
Nie lada wyzwaniem logistycznym jest również organizacja pracy w końcowej fazie łańcucha dostaw, czyli w punktach szczepień. Zarówno szczepionki firmy Pfizer, jak i Moderna zostały zaprojektowane tak, aby podawać je w serii dwóch dawek – szczepionkę firmy Pfizer w odstępie trzech tygodni, a szczepionkę Moderna w odstępie czterech tygodni. Należy więc zadbać o sprawny przepływ informacji między punktem a pacjentem i wziąć pod uwagę ryzyko niepojawienia się pacjenta na umówioną godzinę.
- Aktualnie ponad 70 krajów korzysta z dwuwymiarowych kodów kreskowych GS1 DataMatrix. Umożliwiają one podmiotom odpowiedzialnym wprowadzanie w postaci kodu dwuwymiarowego szeregu istotnych informacji identyfikujących leki, a tym samym ograniczenie ryzyka błędów. Dzięki skanowaniu kodów GS1 DataMatrix i przy wsparciu odpowiedniej infrastruktury teleinformatycznej można również w sposób skuteczny i efektywny planować proces szczepień, unikając konieczności utylizacji niewykorzystanych dawek szczepionek – komentuje dr Anna Gawrońska, ekspert ds. standardów GS1 w ochronie zdrowia, Łukasiewicz-ILiM.
Oryginalna szczepionka tylko z kodem
Szczepionki na COVID-19 okazały się towarem deficytowym i nie trzeba było długo czekać na pierwsze sygnały o skutecznych próbach ich fałszowania. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) stanowczo rekomenduje wprowadzenie mechanizmów, które pozwolą na jednoznaczną identyfikację szczepionek za pomocą odpowiednich danych na etykiecie wraz z graficznym odzwierciedleniem tych danych.
Z kolei publikacja poświęcona dystrybucji szczepionek przeciwko koronawirusowi przygotowana przez firmę Deloitte wyraźnie uzasadnia konieczność ujednolicenia sposobu identyfikacji szczepionek w ujęciu globalnym za pomocą kodów kreskowych GS1. Kod kreskowy GS1 DataMatrix pozwala na graficzne odzwierciedlenie 13-cyfrowego Globalnego Numeru Jednostki Handlowej (GTIN) wraz z danymi dodatkowymi, tj. numerem partii i datą ważności. Kody kreskowe zgodne z standardami GS1 w sposób niepowtarzalny identyfikują produkty medyczne, w tym szczepionki, od laboratorium przez badania kliniczne aż po etap podania.
Narodowe kampanie szczepień ochronnych prowadzone są pod niesłychaną presją czasu na całym świecie, a standardy mogą pomóc zmniejszyć obciążenie pracowników służby zdrowia i ograniczyć ryzyko popełnienia błędów. Stosowanie standardów GS1 zmniejsza ryzyko działań dywersyjnych, wygaśnięcia terminów przydatności szczepionek i rozpowszechniania podrobionych egzemplarzy. Dzięki temu opinia publiczna może mieć pewność, że zarówno sama szczepionka, jak i proces jej wprowadzania na rynek jest bezpieczny.
Aktualności, wydarzenia, komentarze, branżowe czasopisma - bądź na bieżąco. Zapisz się do newslettera portalu logistyczny.com - KLIKNIJ