- Spotykamy się dzisiaj w miejscu, o którym w swoich dalekosiężnych przewidywaniach marzył pan Andrzej Wiśniowski od dawna: w Salonie Wiśniowski, miejscu, w którym wyroby Wiśniowski są prezentowane i sprzedawane w sposób godny ich pozycji rynkowej - w taki sposób witała gości prezes zarządu firmy Wiśniowski, Krystyna Baran. Czasy, kiedy zakupiony produkt można było obejrzeć w całej okazałości dopiero po montażu na swojej działce, odeszły już do przeszłości. W podwarszawskiej Sadowej klient będzie miał okazję przyjrzeć się asortymentowi firmy z bliska. - Tutaj cały budynek jest ekspozycją, a to rzadko ma miejsce. Oddajemy przestrzeń, w której klient indywidualny, partner handlowy, inwestor czy architekt może na własne oczy sprawdzić, jak nasze produkty funkcjonują w naturalnych warunkach, w warunkach codziennego użytkowania - mówi Katarzyna Świderska, Dyrektor Marketingu w firmie Wiśniowski. - To wielkopowierzchniowa ekspozycja, która przybrała formę salonu.

 

 

Jak to wygląda w praktyce? Okazały teren przed salonem jest obiecującą zapowiedzią tego, co czeka nas w środku. Inwestorzy mogą przechadzać się pomiędzy ogrodzeniami i bramami zainstalowanymi pod gołym niebem – taki spacer pozwoli każdemu zaznajomić się z większością modeli i kolorów ogrodzeń firmy. Do wglądu klientów udostępnione są jednak wszystkie części budynku, łącznie z magazynowymi, gdzie można obejrzeć nawet duże bramy dedykowane dla przemysłu. Spora powierzchnia magazynowa oznacza też większą dostępność towaru od ręki, co stanowi niekwestionowany atut salonu. Poza funkcjami wystawienniczymi i magazynowymi, nowy punkt stanowi też nowoczesne centrum konferencyjne i szkoleniowe, którego potrzebuje każdy prężnie rozwijający się biznes. Od teraz partnerzy biznesowi marki Wiśniowski będą mogli odbywać szkolenia bez konieczności podróży na południe Polski do siedziby firmy. Zarówno pracownicy, jak i partnerzy biznesowi firmy Wiśniowski z pewnością wiele skorzystają na tej inwestycji.