Selfa GE, szczecińska spółka zajmująca się produkcją elementów grzejnych i modułów fotowoltaicznych. To przykład polskiej firmy, która dzięki pomysłom, gruntownej modernizacji parku maszynowego oraz informatyzacji, skutecznie broni się przed zachodnią konkurencją.
W latach 2005-2010 zmodernizowała park maszynowy, halę produkcyjną, zakupiła nowe maszyny i urządzenia. Zdecydowała się także na zakup oprogramowania. Najpierw wspierającego projektowanie, które pozwoliło na skrócenie czasu opracowywania produktu i obniżenie kosztów, a następnie wspierającego zarządzanie firmą. Wdrożony system Impuls EVO pomógł w zarządzaniu finansami, środkami trwałymi, produkcją, gospodarką materiałową, relacjami z klientami oraz kadrami i płacami. Podjęte działania powiększyły przychody spółki.
Opracowany przez BPSC system Impuls EVO wspiera w Selfie GE zarządzanie produkcją od strony zleceń produkcyjnych, technologii, rozliczania kosztów, planowania zakupów materiałów. Dba też o przejrzystość procesu produkcji. To bardzo ważne, bo moduł fotowoltaiczny z uwagi na swoje zastosowanie jest objęty długoterminową, 25-letnią gwarancją. W razie awarii, firma musi wiedzieć kiedy, przez kogo i z jakich materiałów został on wyprodukowany. System ERP to ułatwia. Dzięki niemu pracownicy mają pełną informację na temat wyrobów, które zostały wysłane do klienta. - Już na etapie wysyłki numer seryjny produktu powiązany jest z zamówieniem. W przypadku reklamacji możemy więc nie tylko prześledzić całą ścieżkę produkcji. Wiemy też co należy zmienić, by uniknąć danej reklamacji w przyszłości. Pomaga w tym moduł systemu Impuls, który wykorzystujemy do analizy miejsc zagrożonych powstawaniem braków –– wyjaśnia Michał Redliński.
Od lat rdzeniem działalności Selfa GE jest produkcja elementów grzejnych. W odróżnieniu od zakładu fotowoltaiki, w którym realizuje się niemal wyłącznie zamówienia długoseryjne, w zakładzie produkcji elementów grzejnych realizuje się także zamówienia krótkoseryjne. Tutaj także nad całością procesu - od momentu wpłynięcia zamówienia aż po ostateczne wystawienie faktury i wydanie towaru - czuwa system informatyczny - Jedną z ważniejszych zalet systemu Impuls jest techniczne przygotowanie produkcji. W systemie mamy wpisane technologie każdego elementu grzejnego, dzięki temu w każdej chwili dysponujemy informacjami na temat zapotrzebowania materiałowego, technicznego czy organizacyjnego. Gdy zamówienie trafia na produkcję, wiemy jaka będzie potrzeba materiałowa, jaki jest termin dostawy materiału czy półwyrobu. Dzięki temu bez problemu możemy w terminie zrealizować zamówienie – opowiada Dariusz Pilawski, Kierownik Produkcji Elementów Grzejnych, Selfa GE S.A.
System IT wspiera Selfę także w obszarze logistyki. Różnorodność oferty wymusza konieczność przygotowywania mnóstwa pomniejszych komponentów potrzebnych do produkcji elementów grzejnych. Dużą rolę odgrywa tutaj wewnętrzny park maszynowy wyposażony m.in. w automaty tokarskie CNC, które w razie potrzeby stworzą „brakujące ogniwa surowcowego zabezpieczenia produkcji”, a także magazyn półfabrykatów używanych do produkcji elementów grzejnych - Wszystko ewidencjonuje system Impuls, na bieżąco zdejmując ze stanów materiały użyte do produkcji. Dzięki temu mamy online pełną informację, w jakim czasie należy uzupełnić braki, by zapewnić ciągłość realizacji zamówienia – tłumaczy Dariusz Pilawski.
Pracownicy Selfy zwracają uwagę, że wdrożenie systemu wspierającego zarządzanie produkcją w ogromnym stopniu ułatwiło określanie jej kosztów. Impuls na bieżąco zbiera informacje o kosztach produkcji konkretnych elementów grzejnych. Dzięki modułowi Analiz i Raportowania można uzyskać bezpośredni dostęp do informacji na temat rentowności produkcji poszczególnych elementów. Osoby nadzorujące mogą więc reagować, gdy z różnych powodów któryś z kosztów okaże się za duży i spróbować dokonać jego korekty - Informacja z Impulsa pozwala szybko reagować na potencjalne zagrożenia typu zawyżenie kosztów produkcji czy wymykający się spod kontroli termin wykonania produktu - przekonuje Dariusz Pilawski.
System gromadzi dane od lat. To potężna baza wiedzy, która może być podstawą do analiz biznesowych, organizacyjnych i technicznych. Wiedza historyczna w zderzeniu z najnowszymi danymi pozwala również na przewidywanie pewnych trendów rynkowych. System rejestruje bowiem ilości zamawianych produktów konkretnego typu w określonym czasie, co pozwala na śledzenie oczekiwań klientów i wczesne rozpoznanie ich potrzeb. Dzięki takiej wiedzy można pokusić się o pewne „wyjście naprzód” i położenie na nacisku na wytwarzanie tych, a nie innych produktów. Na podstawie danych można też wykluczyć powtarzalność zarejestrowanych niedoskonałości produkcji czy złej organizacji pracy.
Jak zauważa Zbigniew Kowala z firmy Komputronik API, partnera BPSC realizującego ten projekt, dobra znajomość wykorzystywanego przez firmę Selfa środowiska ERP, przełożyła się nie tylko na korzyści związane z obszarem analitycznym. - W trakcie naszej pięcioletniej współpracy świadomość informatyczna użytkowników oraz administratora systemu firmy Selfa osiągnęła poziom pozwalający na pełną samodzielność obejmującą raportowanie, generowanie raportów czy własnych zestawień. Pozwala na to również czytelność tego oprogramowania oraz stopień przenikania informacji w bazach danych. Można powiedzieć, że obecnie nasz klient może, przy naszym wsparciu, samodzielnie rozwijać poszczególne obszary funkcjonalne Impuls EVO – podkreśla Zbigniew Kowala, dyrektor operacyjny ds. systemów zintegrowanych w Komputronik API Sp. z .o.o.
System Impuls EVO jest stale rozszerzany o kolejne funkcjonalności. Oprócz modułów produkcyjnych wdrożono obsługę kadr i płac oraz rejestrację kart pracowników. Niebawem planowane jest wdrożenie modułu przyjęcia i realizacji zamówień. - Jest jeszcze jeden obszar, którego zinformatyzowanie usprawniłoby naszą pracę. Chodzi o wysyłkę towarów, która obecnie nie jest przygotowywana bezpośrednio z poziomu systemu – tłumaczy Dariusz Pilawski. To ważny obszar więc firma nie wyklucza jego przyszłej automatyzacji.
Zgodnie z raportem „Rynek Fotowoltaiki w Polsce 2015” w ciągu ostatnich dwóch lat polski rynek systemów fotowoltaicznych widocznie wzrósł. Raport szacuje skumulowaną moc w krajowych systemach wykorzystujących energię słoneczną na 39,2 MW. Dla porównania w roku ubiegłym wartość ta wynosiła 26,9 MW a w 2013 zaledwie 10,9 MW. Według analiz ekonomicznych, już na przełomie lat 2018 i 2019 koszty produkcji energii z nowych instalacji słonecznych będą niższe w porównaniu do kosztów energii z krajowego systemu energetycznego.