Kradzieże i wyłudzenia w transporcie to poważny problem. Walczy z nim prawie każda firma świadcząca uslugi transportowe. Jak się zabezpieczyć ?
Rozmowa z Arkadiuszem Pilarskim International Freight Forwarder w Seifert Polska
Czy statystycznie problem kradzieży i wyłudzeń w transporcie jest zjawiskiem stale rozwijającym się? Czy obserwujecie Państwo jakieś trendy w tym zakresie?
Problem kradzieży i wyłudzeń w transporcie jest bardzo dużym zjawiskiem – dotyczy co najmniej 75% firm transportowych w Polsce i stale rośnie. Według danych statystycznych, trzy na cztery przedsiębiorstwa z branży TSL w ciągu ostatnich pięciu lat doświadczyły tej sytuacji i padły ofiarą przestępstwa. Ma to swoje źródło w tym, że nie brak na rynku wykonawców szukających łatwego zysku, a wartości przewożonych towarów sięgają często kilkuset tysięcy euro. W Seifert Polska nie doszło w ostatnich latach do żadnej kradzieży, jednak rozmawiając na co dzień z naszymi partnerami oraz klientami, możemy śmiało stwierdzić, że jest to zjawisko stale nasilające się, a sposoby kradzieży są coraz bardziej nietypowe.
Czy istnieje coś w rodzaju „katalogu dobrych praktyk”, jakie należy podjąć przed wyborem przewoźnika, w celu zminimalizowania ryzyka oszustwa w transporcie?
Seifert Polska, jako renomowane przedsiębiorstwo w branży TSL, posiada własny, wypracowany przez lata katalog dobrych praktyk, który stosuje przy podejmowaniu decyzji o wyborze nowego kontrahenta. Jak wiadomo, odpowiedzialność za kradzież towaru ponosi bezpośredni wykonawca czyli przewoźnik, ale to spedytor jest stroną, która rozlicza się bezpośrednio z klientem. Dlatego też nasza firma niezwykle skrupulatnie weryfikuje nowego, nieznanego nam dotąd kontrahenta, zanim zostanie on dopuszczony do wykonania zlecenia na przewóz towaru. W celu zminimalizowania ryzyka oszustwa, warunkiem koniecznym, który musi spełnić nowe dla nas przedsiębiorstwo transportowe, jest m.in. pełen rok kalendarzowy działalności w branży. Jeżeli warunek ten jest spełniony, dokonujemy dalszej weryfikacji. Proces ten rozpoczyna się od dokładnego sprawdzenia pod względem treści kompletu dokumentów firmowych (NIP, REGON, KRS, licencja transportowa). Weryfikujemy zgodność firmy, dane teleadresowe, aktywność podanych numerów telefonów stacjonarnych, faks czy e-maili. Najmniejsze przeoczenie w nazwie firmy może doprowadzić do tego, że podejmiemy współpracę z nieistniejącym podmiotem bądź podszywającym się pod innego przedsiębiorcę, co z kolei może prowadzić do nieprzyjemnych konsekwencji. Kontrolujemy także, czy zainteresowana współpracą z nami firma jest podmiotem aktywnym - czy nie rozpoczął się proces likwidacji działalności gospodarczej oraz czy nie został on postawiony w stan upadłości, a także czy jest aktywnym płatnikiem podatku VAT oraz nie zalega z comiesięcznymi opłatami i posiada ważną polisę ubezpieczeniową. Kolejnym etapem jest zebranie pisemnych referencji od poprzednich zleceniodawców, dokonanie wywiadu telefonicznego dotyczącego poprzedniej współpracy oraz przejrzenie ocen na giełdach transportowych. Wszystkie te elementy są sprawdzane na poziomie spedytora, który uzupełnia specjalistyczny arkusz, a następnie przekazuje do działu controlingu w celu ponownej kontroli. Dwuetapowa weryfikacja ma na celu wyeliminowanie ewentualnego niedbalstwa spedytora podczas przeglądu profilu przewoźnika w razie nie dokonania przez niego wszystkich niezbędnych czynności, które pozwalają zabezpieczyć się przed powierzeniem ładunku oszustom. Dopiero tak sprawdzona firma jest dodawana do wspólnej bazy kontrahentów Grupy Seifert.
Jakie narzędzia oferujecie Państwo swoim klientom, w celu minimalizacji ryzyka przewozu?
W celu minimalizacji ryzyka podczas przewozu towaru, klienci Seifert Polska mogą liczyć na wsparcie fachowej kadry spedytorów, regularnie biorących udział w szkoleniach na temat zagrożeń w transporcie. Gwarantujemy pewność i rzetelność wypracowanej przez lata i systematycznie weryfikowanej bazy stałych podwykonawców oraz wyspecjalizowaną flotę własnych, wyposażonych w nadajniki GPS, samochodów. W procesie planowania tras przejazdu, wymagamy od swoich podwykonawców korzystanie z bezpiecznych i monitorowanych miejsc parkingowych. Umożliwiamy także dostęp o każdej porze dnia i nocy do informacji na temat aktualnego statusu wysyłki oraz położenia pojazdu.